- Pier Giorgio i Roderick
- Wyzwania
- Odnalezione zaufanie
- Wschodnie sumienie
- Bieg ku zdrowiu
- Fajna mama
- Zanim będzie za późno
- "Piję, bo..."
- Mnie się udało
- Proponuję to, co ksiądz Bosko
- Droga powrotu
- To tylko narzędzie
- Moje chatowanie
- Kiedy jest wszystko jedno
- Odzyskałem nadzieję
- Nazwa nie ma znaczenia
- Nie potrzebni mi nowi mesjasze
- To nie wina muzyki
- Sposób na wakacyjny spływ kajakowy
- Kto tu rządzi?
- Przez szczyty górskie ku szczytom świętości
- Od filozofii po oratorium
- Przez pustynię i po wodzie
- Błyskawiczny Kurs Modlitwy
- Szkoły salezjańskie
Bieg ku zdrowiu
Jarosław Maliński
strona: 8
W obecnych czasach agresja młodych ludzi jest swoistym wołaniem, że zostali sami, jest to uświadamianiem nam wychowawcom, że ich opuściliśmy.
Św. Jan Bosko rozpoczął swoją pracę wychowawczą właśnie od tzw. młodzieży trudnej. Wierzył w moc twórczej miłości. Jako doskonały obserwator wiedział, że dzięki miłości, zrozumieniu i stawianiu młodzieży wymagań można wiele osiągnąć.
W zdrowym ciele...
W życiu młodego człowieka oprócz nauki, bardzo istotną rolę odgrywa właściwe spędzanie wolnego czasu. Niewłaściwe zagospodarowanie tego czasu może stać się źródłem bardzo nawet poważnych problemów. Trzeba więc wychodzić do młodych wciąż z nowymi propozycjami odpoczynku i rekreacji. Ksiądz Bosko zdawał sobie sprawę, że wśród wielu możliwości spędzania wolnego czasu przez dorastającego człowieka jedno z pierwszych miejsc powinien zajmować sport. Sam bardzo dbał o swoją sprawność fizyczną.
...zdrowy duch
Jakże często obecnie jesteśmy świadkami niegrzecznych, wręcz agresywnych zachowań młodych ludzi. Niewątpliwie także brak odpowiednich ilości boisk sportowych, basenów, klubów, zajęć pozaszkolnych, a tym samym niemożność uczestniczenia w zajęciach czy treningach nie sprzyja rozwojowi ich osobowości. Bo ruch przyczynia się do prawidłowego rozwoju nie tylko ciała, ale i ducha. A systematyczny trening fizyczny, szczególnie o charakterze wytrzymałościowym, powoduje zużycie nagromadzonej energii. Jest nie tylko wspaniałą formą spędzania wolnego czasu, ale ma działanie uzdrawiające i wyciszające cały organizm.
Nie tłumaczmy się zatem złą infrastrukturą - za czasów księdza Bosko była o wiele gorsza. Nie koncentrujmy się też na braku pieniędzy. Czasami wystarczy sam pomysł i chęci. Po prostu zaszczepiajmy u dzieci od najmłodszych lat chęć do samodzielnego treningu. Nie ważne jak i gdzie. Przypominajmy im, że nieistotne jest, że są może słabsi od innych czy gorzej grają w piłkę, ważny jest samodzielny i systematyczny trening. Istotą ćwiczeń jest właśnie wszechstronne wzmocnienie organizmu.
Z miłości
Ksiądz Bosko – wybitny wychowawca, dla którego praca z młodzieżą była powołaniem, powinien być dla nas w tym wzorem do naśladowania. Według niego podstawą wszelkiego działania jest miłość. Jego pedagogikę nie bez przyczyny nazwano „pedagogią serca”. Dzięki niej wychowawca staje się przewodnikiem i mistrzem dla swoich wychowanków.
Uczmy się więc od księdza Bosko właściwego spędzania wolnego czasu. Doceńmy sport i ruch na świeżym powietrzu, bo tylko wtedy mamy szansę wychować młode pokolenie zdrowe fizycznie i psychicznie.