- Bóg się rodzi w Agartali
- Od redakcji
- Jeśli przyjmiemy do końca to, czego nauczał Jan Paweł II, możemy spokojnie patrzeć w przyszłość
- ŻYWY POMNIK Jana Pawła II
- Nie zgub dziecka w sieci
- ZAMBIA: Pasterka w języku bemba
- LIBAN BOISKO, CZYLI PERSPEKTYWY PRACY DLA MŁODYCH
- Postanowiłem spisać wszystko… (Łk 1,1)
- CZYNNIKI UTRUDNIAJĄCE BUDOWANIE AUTORYTETU NAUCZYCIELA
- Komputer. Co w zamian
- Wirtualna rzeczywistość – dlaczego jest tak zaborcza i zimna jak Królowa Śniegu?
- D: JAK DEZINFORMACJA
- NADMIAR BODŹCÓW JEST SZKODLIWY
- Lekcje religii w kryzysie (?)
- Wobec przemocy w internecie
- WIARA POD CHOINKĘ
- Wspomożycielka na Wileńszczyźnie
- Jeśli sam tego nie opowiesz…
- Niezależność Kościoła
Wspomożycielka na Wileńszczyźnie
Ks. Jarosław Wąsowicz sdb
strona: 26
Wspomożycielka Wiernych – Maryja ks. Bosko, jednoczy dziś pod swoimi sztandarami Rodzinę Salezjańską na całym świecie.
Święty Jan Bosko zaczął czcić ją pod tym wezwaniem od pamiętnego snu o dwóch kolumnach niosących wybawienie napadniętym przez wrogów chrześcijanom, który opowiedział chłopcom w turyńskim oratorium 30 maja 1862 r. W wizji ks. Bosko obok kolumny z wielką hostią Najświętszego Sakramentu stała nieco niżej druga, z posągiem Niepokalanej Dziewicy. U jej stóp znajdował się napis: Auxilium Christianorum – Wspomożenie Wiernych. Święty wizjoner objaśnił wówczas wychowankom, że jego sen dotyczy walki Kościoła z wrogami, cierpień papieża i jego końcowego triumfu dzięki nabożeństwu do Najświętszego Sakramentu i Maryi Wspomożycielki Wiernych. Na koniec dodał: „Właśnie miłość do Matki Bożej i częsta komunia św. mogą nas uratować. Należy dołożyć maksymalnych wysiłków, by te dwie praktyki realizować wszędzie i w życiu wszystkich”.
Wskazania wielkiego wychowawcy młodzieży są żywo obecne w dziełach, które po sobie pozostawił. W ślad za księdzem Bosko wierzymy, że Maryja jest obecna wśród nas i pełni nadal swoje „posłannictwo Matki Kościoła i Wspomożycielki Wiernych” (Konstytucje Towarzystwa św. Franciszka Salezego, art. 8.). Salezjanie wciąż starają się szerzyć kult i popularyzować nabożeństwo ku jej czci, wykorzystują ku temu każdą okazję. Jedną z nich stała się piesza pielgrzymka z Suwałk do Ostrej Bramy organizowana przez duchowych synów ks. Bosko od dwudziestu jeden już lat. Na pielgrzymkowym szlaku wyrastają piękne kapliczki poświęcone Wspomożycielce Wiernych, a jej cześć szerzy się nie tylko wśród pątników, którzy wędrują do Wilna z różnych zakątków Polski, ale również wśród naszych rodaków na Wileńszczyźnie.
Pierwsza kapliczka
Zaczęło się w 2008 roku podczas XVIII pieszej pielgrzymki z Suwałk do tej „co w Ostrej świeci Bramie”. Wówczas kapliczka z figurką Wspomożycielki Wiernych została poświęcona w Kijuciach. To pierwsza miejscowość na pątniczym szlaku, w której pielgrzymi z Polski są witani przez rodaków z Wileńszczyzny. Zawsze jest to wzruszający moment. Doświadczają tu iście królewskiej gościnności, która towarzyszy pątnikom już niemal do samej Ostrej Bramy.
W jednym z artykułów o pielgrzymce, który ukazał się na łamach „Magazynu Wileńskiego” w 2009 r., salezjanin koadiutor Grzegorz Nowak, posługujący wówczas na pielgrzymce w grupie żółtej jako kierowca, tak wspominał swój pierwszy kontakt z Polakami na Wileńszczyźnie: „Przed rokiem, kiedy wyprzedziłem pielgrzymów samochodem i miałem stanąć na postoju w Kijuciach, zauważyłem, iż droga jest usłana kwiatami, co mnie zaskoczyło i nie wiedziałem, co począć: jechać dalej czy też zatrzymać się.
Byłem wzruszony serdecznością i otwartością miejscowej ludności, dlatego zaproponowałem, by w ramach wdzięczności pielgrzymi postawili kapliczkę ku czci Matki Bożej Wspomożycielki Wiernych”.
Od słowa do słowa i pomysł, który zrodził się w sercu brata Grzegorza, został zrealizowany. Od 2008 r. systematycznie w nowych miejscowościach na Wileńszczyźnie pojawiają się śliczne kapliczki z Madonną ks. Bosko. Przez te lata wytworzył się także pewien schemat pielgrzymkowego nabożeństwa związanego z przekazaniem figurki mieszkańcom danej miejscowości. Cały etap pielgrzymi niosą Maryję, zawierzając jej intencje, z którymi wyruszyli na pątniczy szlak. Modlą się także za ludzi napotykanych po drodze, zwłaszcza za mieszkańców, którym pozostawią swój pielgrzymi dar. W tym czasie śpiewane są tradycyjne pieśni salezjańskie do Wspomożycielki, odmawiany jest różaniec i Litania Loretańska.
Kolejne kapliczki z Madonną ks. Bosko
W roku 2009 kolejną figurę Wspomożycielki Wiernych przekazaliśmy Polakom z miejscowości Mościszki, która należy do parafii w Ławaryszkach. Ponieważ miejscowość ta nie leży na trasie pielgrzymki, figura poświęcona została przez byłego proboszcza ławaryskiej parafii ks. Anatola Markowskiego. Miało to miejsce podczas pielgrzymkowej mszy odprawianej w pierwszej polskiej parafii na Wileńszczyźnie w Koleśnikach, która nosi tytuł Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Następnego dnia pielgrzymi grupy żółtej wraz z delegacją parafian z Mościszek nieśli figurę Matki Bożej do kościoła w Butrymańcach. Stąd została ona przewieziona na drugą stronę Wilna do nowych właścicieli. Do naszej inicjatywy przyłączyła się wówczas także pallotyńska grupa niebieska, która zebrała wraz z nami nie tylko ofiary na figurę, ale również i na remont kaplicy w Mościszkach, do której powędrowała Wspomożycielka. Zwyczaj fundowania kolejnych figur Matki Bożej Wspomożycielki przez grupy żółtą i niebieską trwa do dzisiaj. Madonnę ks. Bosko odnajdziemy we wszystkich już parafiach i kaplicach na trasie naszej pielgrzymki z Suwałk do Ostrej Bramy. Wspomożycielka wspiera także s. Michaelę Rak, niezwykle dzielną siostrę ze Zgromadzenia Jezusa Miłosiernego, która buduje w Wilnie pierwsze hospicjum dla dzieci chorych na raka. Jedna z figurek powędrowała do polskiej parafii na Białorusi, jeszcze inna do Mejszagoły, gdzie przez całe lata komunizmu posługiwał legendarny ks. Józef Obrębski, nazywany Patriarchą Wileńszczyzny. W tych trudnych latach utrzymywał żywe kontakty z salezjanami. Figurkę Maryi Wspomożycielki znajdziemy także w Solecznikach we wspólnocie „Miłosierdzia”, która troszczy się o najbiedniejszych w całym regionie, a z salezjanami współpracuje w kwestii organizacji wakacyjnego wypoczynku dla swoich podopiecznych w Polsce.
Modlitewna więź
Przez cały rok przy kapliczkach Wspomożycielki Wiernych na Wileńszczyźnie wierni spotykają się, aby wspólnie modlić się w swoich intencjach. A żyje się tu wcale niełatwo. Problemy takie same jak kiedyś przed paru laty u nas: nagminny brak pracy, brak perspektyw dla młodych, masowa emigracja ze wsi do większych ośrodków, także za granicę; problem alkoholizmu, który jest czasami bardzo widoczny. Do tego dochodzi ciągła walka o utrzymanie swojej tożsamości, bo dzisiaj na Litwie niełatwo być Polakiem. Nasi rodacy przy przydrożnych kapliczkach pamiętają także i o nas, pielgrzymach. Obiecaliśmy sobie, że Wspomożycielka Wiernych przez cały rok łączyć nas będzie wspólnie na modlitwie. To największy dar, jaki możemy sobie nawzajem ofiarować, tym bardziej że pamiętamy o słowach ks. Bosko, który często mawiał, że „Bóg i jego Matka nie pozwolą, by powtarzano na próżno: Maryjo Wspomożenie Wiernych, módl się za nami! Maryja tak bardzo lubi nam pomagać! Maryja Wspomożycielka Wiernych jest potężną obroną dla tych, którzy znajdują się pod jej płaszczem”.