facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2006 - czerwiec
DUCHOWOŚĆ. Bóg rodzic

ks. Andrzej

strona: 22





Kiedy Jezus uczy jak się modlić z zaufaniem przypomina, że Bóg jest ojcem – Jeśli którego z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy poprosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, o ileż bardziej Ojciec z nieba da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą.
Rodzice są pierwszym symbolem Boga. Dla niemowlaka są wszechmogący i wszechwiedzący. Jego życie jest całkowicie w ich rękach. Odpowiedzialność za to, żeby nic mu się nie stało leży całkowicie po ich stronie. Pewnie dlatego Jezus przestrzega – jeśli się nie staniecie jak dzieci nie wejdziecie do Królestwa niebieskiego.
Św. Jan Bosko mówił do salezjanów: Nie wystarczy, abyście młodych ludzi kochali. Oni jeszcze muszą wiedzieć, że są kochani. Podobnie ma się rzecz z rodzicami. Rodzic, który nie wyraża miłości poprzez czas spędzony razem, gesty czułości, rozmowy o ważnych sprawach, pochwały za dobrze wykonane czynności uderza nie tylko w poczucie bezpieczeństwa, ale i w wiarę.
Bóg jest ojcem. Dobrym rodzicem. Czasem zastanawiam się dlaczego tak trudno jest nam wszystkim to przyjąć, dlaczego dominującym uczuciem wobec Boga jest niepewność i obawa. Dla niektórych na pewno dlatego, że nigdy nie doświadczyli prawdziwej rodzicielskiej miłości, dla innych – bo zachowujemy się wobec Niego jak zbuntowane nastolatki. Jak syn marnotrawny, który musi upaść na samo dno, żeby odkryć, że ojciec wcale się na niego nie gniewa, ale z tęsknotą czeka powrotu dziecka do domu.