- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. Grupy Rodziny Salezjańskiej
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE. Ku cywilizacji ekologicznej
- WYCHOWANIE - UWAGI PSYCHOLOGA. W harmonii ze sobą i środowiskiem
- WYCHOWANIE - RODZICIELSKA TROSKA. Śmieciarkowa gratka
- ROZMOWA Z ... Moja siostra Ziemia
- GDZIEŚ BLISKO. Jeszcze czasami rzucam papierki
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. W trosce o środowisko
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- DUCHOWOŚĆ. Harmonia życia
- DUCHOWOŚĆ. Odczucie Boga
- POD ROZWAGĘ. Mój obrońca amulet
- SALEZJAŃSKI RUCH MŁODZIEŻOWY. Droga Krzyżowa
- MISJE. Nadal niewiele wiem o Afryce
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Historia ze sztandarem w tle
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW
- POKÓJ PEDAGOGA. Kłopotliwa dziesiąta muza
- TAKA NASZA CODZIENNOŚĆ
- PRAWYM OKIEM. Nie karmić dzieci kulturowymi chipsami
POKÓJ PEDAGOGA. Kłopotliwa dziesiąta muza
Małgorzata Wianecka-Nowak
strona: 21
Wszystkie osoby z klasy mojego syna obejrzały w kinie film, o którym myślę, że nie jest odpowiedni dla ich wieku. Nie chcę, żeby go obejrzał, z drugiej strony nie chcę, żeby czuł się odrzucony przez grupę. Co robić, pozwolić mu jednak?
Kiedy myślimy o wychowaniu, powinniśmy zdawać sobie sprawę, że na nasze pytania, jak wychować dobre, mądre, a zarazem szczęśliwe dziecko nie ma jednej dobrej odpowiedzi. Tak naprawdę rodzic nieustannie podejmuje decyzje, dokonuje wyborów. Znając swoje dziecko, stara się znaleźć tę najlepszą drogę. Istotne jest, żeby pamiętać, że każda decyzja niesie ze sobą określone konsekwencje dla dziecka, ale i dla rodzica. Bardzo często wiąże się to z podjęciem określonych działań również przez rodziców. Zanim zatem zdecydujemy się na jakieś rozwiązanie sprawdźmy czy jesteśmy w stanie sami przyjąć skutki wypływające z podjętej decyzji.
W tej sytuacji możliwych jest klika sposobów rozwiązania. Tu skupię się na dwóch. Po pierwsze, jako rodzic, możesz zdecydować, że nie zgadzasz się na to, żeby Twój syn obejrzał ów film. Natrafisz pewnie na duży opór i niechęć dziecka. A możliwe, że dziecko i tak spróbuje zobaczyć to, czego mu nie wolno. Ważna jest rozmowa, wyjaśnienie dlaczego nie chcesz, szczere wyrażenie swoich opinii i zdecydowana postawa. Nie obawiałabym się aż tak bardzo odrzucenia przez grupę. Twój syn niejednokrotnie będzie w swoim życiu musiał stawić czoła opinii rówieśników. Nie zawsze miłej. Lepiej raczej przygotować go do tego, niż próbować chronić.
Drugim wyjściem jest wspólne oglądnięcie filmu i rozmowa o nim. Syn zobaczy film, na którym mu bardzo zależy, a Ty będziesz mieć możliwość wskazania wartości, sytuacji czy informacji, które są złe. Możesz w ten sposób przeformułować całe przesłanie filmu. Jeśli już ma się zetknąć z czymś negatywnym, niech będzie wspierany przez Ciebie. Da to także możliwość zobaczenia, jak twój syn reaguje na różne sceny, przesłania itd., czy jest się czego obawiać, czy może nie aż tak bardzo.