- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Dar życia
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE. Wobec agresji
- WYCHOWANIE. Nazwać zło po imieniu
- WYCHOWANIE. Tylko spokojnie
- OKIEM RODZIA. Nie dajmy się zwariować
- ROZMOWA Z... Niechciane rządy
- GDZIEŚ BLISKO. Co z tą przemocą?
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. Generał z Carmagnola
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- DUCHOWOŚĆ. Wymuszony postój
- DUCHOWOŚĆ. Niedzielna msza św.
- POD ROZWAGĘ. Powaga i tajemnica zła
- SALEZJAŃSKI RUCH MŁODZIEŻOWY. Dla nocnych marków
- MISJE. Promyk światła w Odessie
- MISJE. Uśmiech za 1 procent
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Pilska Solidarność
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW
- W ANEGDOCIE
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE. KRAKÓW Wspólnota bł. ks. Augusta Czartoryskiego SDB
PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE. KRAKÓW Wspólnota bł. ks. Augusta Czartoryskiego SDB
ks. Gabriel Stawowy SDB
strona: 21
Początek dzieła salezjańskiego w Krakowie - Nowej Hucie wiąże się z erygowaniem wspólnoty salezjańskiej bł. ks. Augusta Czartoryskiego. Aktu tego dokonał 12 czerwca 2002 r. przełożony generalny, ksiądz Pascual Chávez.
Wspólnotę tworzy pięciu salezjanów, którzy, oprócz zaangażowania w szkole, prowadzą również oratorium dla dzieci i młodzieży z lokalnego środowiska (ks. Adam Starzyk, ks. Ireneusz Macioł i kl. Andrzej Zegiel), klub sportowy SALOS - Piast (ks. Henryk Urbaś i ks. Ireneusz Macioł) oraz liczne koła zainteresowań. Bardzo dobrze układa się także współpraca z lokalną parafią diecezjalną, na terenie której zlokalizowane jest dzieło salezjańskie. Pomieszczenia wspólnoty znajdują się w budynku szkolnym, w środku wielkiego osiedla, dzięki czemu współbracia mogą być cały czas do dyspozycji młodzieży. Funkcję dyrektora szkoły i wspólnoty pełni ks. Gabriel Stawowy.
Pierwszoplanowym zadaniem wspólnoty było założenie i poprowadzenie szkoły. Powstanie gimnazjum i liceum to odpowiedź salezjanów na zapotrzebowanie środowiska na bezpłatną szkołę katolicką w tej części Krakowa. I tak 1 września 2002 r., na bazie zlikwidowanego Zespołu Szkół Ogólnokształcących, powstał Zespół Szkół Salezjańskich w Krakowie. W skład zespołu weszły: Publiczne Salezjańskie Liceum Ogólnokształcące i Salezjańskie Gimnazjum Publiczne. W szkole kształci się obecnie 750 uczniów, z czego 480 uczniów pobiera naukę w Gimnazjum, a 270 uczy się w Liceum. Pierwsi absolwenci ukończyli szkołę w 2005 r.
Szkoła prowadzi liczne koła zainteresowań, w których uczniowie rozwijają swoje talenty i przygotowują się do różnego rodzaju konkursów organizowanych na szczeblu wojewódzkim i krajowym. Nawiązano również współpracę ze szkołami partnerskimi z Włoch, Niemiec i Anglii.
Oprócz działań typowo szkolnych, wspólnota salezjańska od samego początku postanowiła zająć się miejscową młodzieżą. Wśród podjętych inicjatyw należy wymienić następujące:
Salezjańską Organizację Sportową, która istnieje przy szkole od września 2002 r. Obecnie prowadzi zajęcia w sześciu dyscyplinach: piłka siatkowa, piłka nożna, koszykówka, tenis stołowy, akrobatyka i narciarstwo. Ponadto dużą popularnością cieszą się również zajęcia w siłowni. Salos skupia dzieci i młodzież w wieku od 12 do 19 lat. Zajęcia prowadzą księża, nauczyciele oraz wolontariusze.
Oratorium, które jest dostępne zarówno dla uczniów jak i dzieci i młodzieży z okolicznych osiedli. Zajęcia o charakterze rekreacyjnym odbywają się od poniedziałku do soboty w godzinach od 16.00 do 19.00. Młodzież i wolontariusze prowadzą również zajęcia wyrównawcze dla dzieci z pobliskiej szkoły podstawowej. Ich celem jest pomoc w nauce. Młodzież bierze również udział w cotygodniowych spotkaniach formacyjnych. Przy oratorium funkcjonuje także kawiarenka obsługiwana przez animatorów. W godzinach wieczornych prowadzone są zajęcia sportowe dla młodzieży starszej.
Akcje wakacyjne, które organizowane są wraz z nauczycielami i animatorami podczas wakacji letnich i zimowych. Bardzo dużą popularnością wśród dzieci cieszą się półkolonie organizowane w szkole podczas ferii zimowych i wakacji letnich. Co roku bierze w nich udział ok. 200 uczestników. Poza akcjami na miejscu, prowadzone są również obozy sportowe w górach i nad wodą. O tym, że młodzież lubi brać w nich udział, świadczy chociażby fakt, że już na kilka miesięcy przed ich rozpoczęciem brakuje wolnych miejsc.