facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2019 - listopad
BOLIWIA: Trudno być matką

s. Teresa Wicińska CSAPI

strona: 14




Boliwia to kraj, w którym (jak ktoś powiedział) „trudno być matką” i pod tym względem jest na czołowym miejscu w świecie. Wskutek dominującej kultury machismo matki często nie mają warunków do urodzenia i wychowania dzieci. Ojcowie zostawiają rodzinę i dlatego wiele matek samotnie wychowuje dzieci. Wtedy cały ciężar obowiązków rodzinnych spada na kobietę.

Pomimo wielu starań o równouprawnienie ze strony władz i organizacji społecznych, wciąż sytuacja kobiet boliwijskich jest ciężka: nie są szanowane, nie znajdują pracy, nie mają środków do utrzymania rodziny. Dotyczy to szczególnie matek, które mają kilkoro dzieci lub są w ciąży.

Bardzo trudna jest sytuacja kobiet w stanie brzemiennym, gdy ciąża jest nieplanowana. Właśnie w takiej chwili kobieta jest pozostawiana przez partnera czy nawet męża lub namawiana przez niego do aborcji. Z taką propozycją mogą wyjść też członkowie rodziny lub organizacji feministycznych, które przedstawiają to jako „dobre rozwiązanie”.

Boliwia ma jeden z najwyższych w Ameryce Południowej wskaźników ciąży nastolatek. Z badań wynika, że z trzech jedna zachodzi w ciążę przed 21. rokiem życia. W mieście Chochabamba, liczącym około 400 tys. mieszkańców, statystyki wykazały, że około 70 procent kobiet ciężarnych z trójką dzieci i powyżej jest zostawianych przez męża (na skutek machismo).

Dlatego nasze Zgromadzenie Sióstr Albertynek zorganizowało w Chochabambie Centrum św. Jana Pawła II, które niesie pomoc najbardziej potrzebującym, czyli dzieciom poczętym pod sercem matki oraz kobietom brzemiennym w trudnej sytuacji materialnej. Centrum ma za zadanie otoczyć opieką, życzliwością i wyrozumiałością matki, które noszą w sobie poczęte już życie i spełnić wszelkie potrzeby wynikające z ich macierzyństwa. O pomoc mogą ubiegać się kobiety w okresie okołoporodowym i po porodzie bez względu na wiek, rasę, pochodzenie, wyznanie, bez względu na świadomość moralną oraz okoliczności, w jakich dziecko zostało poczęte.

Każdej matce, która do nas trafia i znajduje się w trudnej sytuacji, staramy się pomóc, aby otrzymała to, co najbardziej konieczne dla niej i jej dziecka. Każdej z nich ofiarowujemy przed porodem kołyskę kartonową oraz całą wyprawkę dla dziecka, tj.: ubranko, pampersy, pieluchy, kocyk, środki higieniczne, mydło, szampon. Poprzez rozmowy i formację duchową dążymy, by każda matka odkryła poczucie własnej wartości i dar, jakim jest nowe życie, którym Pan Bóg ją obdarzył. Pragniemy, by kobieta z miłością przyjęła swoje macierzyństwo i mogła w przyszłości prowadzić życie samodzielne oraz odpowiedzialnie wychować dzieci w oparciu o wartości chrześcijańskie. Aby tak było, prowadzimy dla matek katechezy i przygotowujemy je do sakramentów, szczególnie do chrztu ich dzieci.

Nasze dzieło pomocy matkom istnieje i utrzymuje się tylko dzięki dobroczyńcom, ofiarności i życzliwości ludzi dobrej woli. Dlatego też prosimy o konkretne wsparcie, abyśmy mogły nieść posługę poczętemu życiu i potrzebującym matkom, które znalazły się w ciężkiej sytuacji. Celem projektu jest zakup: wyprawek dla 30 matek przed porodem, materiałów do szycia pieluch flanelowych, pampersów dla noworodków, mleka dla noworodków oraz produktów żywnościowych.

Niech Pan błogosławi wszystkim, którzy poprzez swoje ofiary i modlitwę przyczyniają się do niesienia z nami ewangelii życia i służby naszym najmniejszym i najbardziej potrzebującym bliźnim. Jako wyraz wdzięczności ofiarujemy za naszych dobroczyńców modlitwę różańcową.

Siostrze Teresie Wicińskiej pomagają wolontariuszki z Salezjańskiego Wolontariatu Misyjnego Młodzi Światu: Agata Jaworska i Katarzyna Staryszak. 

Wesprzyj projekt: www.swm.pl/blog/cause/ wyprawka-dla-niemowlakow-w-cochabambie