- Miłosierdzie jest dowodem tożsamości naszego Boga
- od redakcji
- Bóg pilnuje moich dzieci
- AMERYKA POŁUDNIOWA: Miejsce narodzin misji salezjańskich
- Sudan Południowy Dzieci z miasta Wau
- Generator prądu dla misji Bosconia w Peru
- Z „Iskrą Miłosierdzia” do papieża Franciszka
- Sposób na dobry charakter
- Salezjanie z Moskwy
- Sześć słów o miłosierdziu: „Wzruszył się”
- Boże serce
- Jak wychowywać dziewczeta. Nikt nie może żyć sam, czyli budowanie relacji przyjaźni
- Wierność prawu Bożemu w życiu osobistym i społecznym
- Negatywne nastawienie utrudnia kontakt
- Wywiadówka to czas trudny dla nauczycieli, ale chyba jeszcze trudniejszy dla rodziców.
- Niech ci Pan Bóg w dzieciach wynagrodzi
- Z wiary matki
- Pokój i Radość <”))><
- Sól, która traci smak, jest niepotrzebna
Sudan Południowy Dzieci z miasta Wau
Marta Anglart i Anna Kowalczyk
strona: 11
Co niedzielę jeździmy do północnej części Wau – Bilfam. Na miejscu czeka już garstka maluchów, które ścigają się, kto pierwszy pociągnie za sznurek od dzwonu. Po jakimś czasie z przeróżnych kierunków schodzą się małe grupki dzieci. Niektóre z niespełna rocznym rodzeństwem na rękach, inne w obdartych koszulkach i bez butów. Wspólnie z siostrami animujemy dzieci poprzez zabawy i gry przy muzyce oraz śpiewie, a następnie w trzech grupach wiekowych prowadzimy dla nich lekcje katechizmu oraz organizujemy twórczą aktywność artystyczną. Jednym z naszych pierwszych oratoryjnych doświadczeń był dzień gier i zabaw, podczas którego wspólnie z dziećmi bawiłyśmy się chustą Klanzy, odkrywałyśmy, ile ona może dawać radości i jak cenny jest dla tych dzieci poświęcany im czas i uwaga. Na koniec oratoryjnego dnia na rozłożonych matach rozlega się chóralne As salamu alejki ja Mariam (arabskie Zdrowaś Maryjo), a jedna z nas mówi tradycyjne salezjańskie słówko na dobranoc. ▪ Marta Anglart i Anna Kowalczyk, Salezjański Wolontariat Misyjny „Młodzi Światu”