- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. Pomoc rodzinie i krewnym
- Wyzwania
- WYCHOWANIE. Jedność wychowawcza
- WYCHOWANIE. Musisz się tak wiercić?
- WYCHOWANIE. Wiara w siebie
- POD ROZWAGĘ. New Age
- GDZIEŚ BLISKO. Wiosna koadiutorów?
- ROZMOWA Z ... Więcej niż brak święceń
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE. Lubin. Wspólnota św. Jana Bosko
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Ks. Stanisław Janik SDB
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Połów współpracowników
- W ANEGDOCIE. Kogut
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW. ...
- W ORATORIUM. Sposób na patriotyzm
- W ORATORIUM. Podejście do problemów
- MISJE. Mandaryn z Wai Tsiu Lek
- MISJE. Wśród dzieci świata
- DUCHOWOŚĆ.Prawda, która wyzwala
- DUCHOWOŚĆ. Dlaczego niewinni cierpią
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. O koadiutorach
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY ...
- LISTY ...
W ORATORIUM. Podejście do problemów
jp
strona: 19
Grupa, czasem nie bez bólu, zderza się z problemami: wykluczenia, braku zainteresowania, konformizmu. Aby im sprostać, nie wolno pozwolić, by zostały uznane jedynie za wewnętrzne problemy poszczególnych członków lub za ich rzekomo wrodzoną niezdolność do wchodzenia w relacje. Dzięki temu zmienia się jakość interwencji wychowawczej. Animator woli traktować problem jako problem grupy i zachęca do zmiany, która angażuje grupę jako całość. Zamiast troszczyć się czy uzdrawiać jednostkę, animator szuka rozwiazań w relacjach międzyosobowych - grupy, środowiska, społeczności, w której problem się objawia. Interwencja i techniki użyte przez animatora nie koncentrują się na „chorej" jednostce, ale ukierunkowane są na całość stosunków między osobami. Przez to proces animacji polega przede wszystkim na szukaniu innych sposobów funkcjonowania relacji w grupie. Próba przemiany dotyczy zatem bardziej grupy niż jednostki, co pozwala poszczególnym członkom doświadczać zmian, z których rodzi się nowa świadomość własnej tożsamości.
Podsumowując, animator nie koncentruje uwagi na bolaczkach jednostki, by znaleźć rozwiazanie, ale rozszerza uwagę na grupę, a z grupy na oratorium i społeczność, w której żyje. Chce uspołecznić problem i odpowiedzieć nań wspólnotowo. Wciąga osoby - uczestników danych sytuacji, pomaga im czuć się współodpowiedzialnymi za znalezienie rozwiazań. W ten sposób zapobiega spychaniu odpowiedzialności na innych i składa na grupę ciężar zmierzenia się z problemem.
Nie oznacza to, że nie wierzy w wolność podejmowania wyborów przez poszczególnych członków grupy, sprowadzajac ja do roli dodatku. Oznacza, że jeśli jednostka jest częścia grupy, to jest pod jej wpływem do tego stopnia, że wolność może być osiagnięta tylko razem.