- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Miłość przychodzi z Nazaretu
- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Miłość przychodzi z Nazaretu
- WYZWANIA
- WYZWANIA
- W ORATORIUM - Pedagogia wyjścia ku młodzieży
- W ORATORIUM - Pedagogia wyjścia ku młodzieży
- W ORATORIUM - Drugi brzeg
- UWAGI PSYCHOLOGA - Gdzie jesteś tato?
- W ORATORIUM - Drugi brzeg
- UWAGI PSYCHOLOGA - Gdzie jesteś tato?
- POD ROZWAGĘ - Homeopatia
- POD ROZWAGĘ - Homeopatia
- GDZIEŚ BLISKO - Szkoła OK
- GDZIEŚ BLISKO - Szkoła OK
- ROZMOWA Z... - Metoda i wartości
- ROZMOWA Z... - Metoda i wartości
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE - Bydgoszcz, wspólnota św. Jana Bosko
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE - Bydgoszcz, wspólnota św. Jana Bosko
- RODZINA SALEZJAŃSKA - W trosce o tożsamość - Federacja Szkół Salezjańskich
- RODZINA SALEZJAŃSKA - W trosce o tożsamość - Federacja Szkół Salezjańskich
- W ANEGDOCIE - Nowy zwyczaj
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW - Oratorianie
- W ANEGDOCIE - Nowy zwyczaj
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW - Oratorianie
- W ORATORIUM - Sposób na edukację
- W ORATORIUM - Sposób na edukację
- W ORATORIUM - Status animatora w grupie i poza grupą
- W ORATORIUM - Status animatora w grupie i poza grupą
- MISJE - W peruwiańskim oratorium
- MISJE - W peruwiańskim oratorium
- MISJE - Znaki czasu
- MISJE - Znaki czasu
- DUCHOWOŚĆ - Ostrze słowa
- DUCHOWOŚĆ - Po co spowiedź przed księdzem?
- DUCHOWOŚĆ - Ostrze słowa
- DUCHOWOŚĆ - Po co spowiedź przed księdzem?
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO - Dlaczego szkoły?
- LISTY
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO - Dlaczego szkoły?
- LISTY
- SZKOŁY SALEZJAŃSKIE
- SZKOŁY SALEZJAŃSKIE
W ORATORIUM - Pedagogia wyjścia ku młodzieży
ks. Adam Paszek SDB
strona: 4
Jak radzić sobie z agresją wśród uczniów, jak reagować a najlepiej jak nie dopuszczać do aroganckich i wulgarnych zachowań podczas lekcji? Jak reagować na używanie wulgaryzmów przez wychowanków? Co zrobić gdy uczeń kłamie? Jak zareagować, gdy wagaruje, pije itp.? To pytania, które stawia sobie dziś nie jeden nauczyciel i wychowawca, poszukując różnych metod i rozwiązań wspomagających dzieło wychowania.
Znamienną wskazówką dla salezjańskiego wychowawcy wydają się być słowa błogosławionego ks. Filipa Rinaldiego: Starając się naśladować księdza Bosko, nie powinniśmy pytać siebie: Co on uczynił, a co uczyniłem ja? Powinniśmy zadać sobie raczej takie pytanie: Co i w jaki sposób zrobiłby ks. Bosko, gdyby żył w naszych czasach i był na naszym miejscu? Szukając odpowiedzi, wydaje się ważnym zwrócenie uwagi na jeden z aspektów charakteryzujących styl wychowawczy świętego wychowawcy młodzieży. Jest nim wyjście do młodzieży, zrobienie w umiejętny sposób w jej kierunku pierwszego kroku, aby wychowując integralnie, zachęcić do odkrywania dobra, prawdy i piękna, które ukierunkowane są na Chrystusa Człowieka doskonałego
Niwelowanie dystansu
Widoczny na każdym kroku problem istniejącego i pogłębiającego się dystansu między młodzieżą a dorosłymi wychowawcami, zdaje się być pierwszym punktem, nad którym wychowawca powinien się zatrzymać, a następnie podjąć refleksję nad sposobem jego usunięcia w celu zbliżenia się i podejścia do młodzieży. Mistrzem w tym względzie był ksiądz Bosko, który nie tylko szeroko otwierał dla każdego drzwi swojego oratorium, ale sam wychodził na ulice i place Turynu, chcąc dotrzeć do młodego człowieka i osobiście zaproponować mu nowy styl życia.
Zadaniem więc na dziś dla wychowawcy inspirowanego duchem siędza Bosko, będzie iść i spotkać młodzież tam, gdzie się ona znajduje, bezinteresownie i troskliwie przyjmować ją do naszych środowisk, uważnie wysłuchiwać jej pytań i aspiracji, to podstawowy wybór, który poprzedza jakikolwiek inny krok w wychowaniu
Dostrzeżenie dobra
Dostrzeżenie i umiejętne docenienie wartości, jakie każdy młody człowiek w sobie posiada wymaga od wychowawcy wielkiej cierpliwości i wrażliwości. W każdym, nawet najbardziej nieszczęśliwym młodzieńcu, jest miejsce dostępne dla dobra. Pierwszym obowiązkiem wychowawcy jest znaleźć ten punkt, tę czułą strunę i wykorzystać ją, jak miało to miejsce podczas spotkania z Bartłomiejem Garelli. Księdzu Bosko wystarczyło wówczas, że chłopiec potrafił gwizdać. Wykorzystując tę prostą umiejętność i okazując młodemu człowiekowi zainteresowanie i serdeczność, obudził w nim świadomość własnej wartości i znaczenia, których ten sobie dotąd nie wyobrażał. A to z kolei zrodziło w młodym chłopcu zapał do przemiany życia i pracy nad sobą w kierunku odkrytego dobra.
Postawa wychowawcy
O co zapytać, jakich użyć słów, aby nie zaprzepaścić pierwszego spotkania. Wydaje się, że sekret ten wspaniale wyraził Eugeniusz Ceria: System zapobiegawczy księdza Bosko czyni wychowanka dobrym, ponieważ najpierw uczynił dobrym wychowawcę. Takim z pewnością był św. Jan Bosko.
Wydaje się, że powstałe dziś szerokie możliwości otwierania różnorodnych miejsc spotkań dla młodzieży muszą mieć przede wszystkim swoje podstawy w wychowawcy, który nie tylko otworzy drzwi dla ewentualnych zagubionych gości, ale na wzór księdza Bosko będzie wychodził każdego dnia „ku młodzieży” niwelując istniejący dystans i zapraszając do podjęcia trudu pracy nad sobą. Aby było to możliwe postawa wychowawcy musi być zarówno kompetentna, jak i pełna spontaniczności. Nie może byś natomiast jedynie świadomą orką, którą zarabia się na codzienny chleb.
Podjęta próba wskazania jak istotne znaczenie ma „umiejętny pierwszy krok” i „pierwsze spotkanie” z młodym człowiekiem nie jest z pewnością niczym nowym. Niemniej jednak, obserwując sukcesy wychowawcze księdza Bosko w tym względzie, można by w oparciu o elementy systemu prewencyjnego i cechy osobowe świętego wychowawcy, pokusić się o sformułowanie w formie hipotezy „pedagogii pierwszego kroku”, czy też „pedagogii wyjścia ku młodzieży”. Być może głębsza refleksja nad tym tematem pomogłaby nam zbudować pewien rodzaj poprawnej interwencji pedagogicznej, która stałaby się niejako wzorem w codziennych kontaktach z oddaloną od świata dorosłych młodzieżą.
***
To czego uczy nas dziś ksiądz Bosko to: być dla młodych, iść ku młodym i być wśród młodych.