- Życie pełne
- Od redakcji
- Jakiego Kościoła chcą młodzi
- Zambia: Adopcja na odległość
- Zambia Budowa centrum dla dzieci ulicy
- Rodzice: „współpracownicy Boga”
- Przed nami drugi rok reformy
- Młodzieży polska patrz na ten krzyż…
- Wychowanie opiera się na przykładzie i słowie
- Kiedyś to była młodzież, nie to, co teraz!
- Dlaczego świat cierpi?
- Czy małe dzieci powinny oglądać telewizję?
- Nie możemy zatracić wiary w młodzież
- Życie jako POWOŁANIE
- Wyzwanie wiary
- Tęsknota za Jordanem. Doktorem Jordanem
- Wiara ateistów
Czy małe dzieci powinny oglądać telewizję?
Bożena Paruch
strona: 24
Po poradę w sprawie nastolatka przyszła mama z młodszą siostrą ucznia. Dziecko niecierpliwiło się nieco dość długą rozmową mamy z pedagogiem. Dziewczynka nie chciała rysować ani oglądać książeczki. Kiedy zaczęła płakać, mama dała jej telefon komórkowy. Dziecko uspokoiło się.
Zadowolona kobieta powiedziała, że telefon i włączenie telewizora ma bardzo dobry wpływ na jej córeczkę. Jest spokojna, zainteresowana, nie płacze. W dzisiejszych czasach nie wyobrażamy sobie życia bez telefonu. Sprzęt elektroniczny ułatwiający domowe czynności jest źródłem elektrosmogu – zanieczyszczenia środowiska promieniowaniem. Fale radiowe i promieniowanie elektromagnetyczne generują telefony komórkowe, routery Wi-Fi, monitory komputerowe, telewizory, kuchenki mikrofalowe, lodówki, zmywarki. Powinniśmy korzystać z nich rozsądnie, a szczególnie nie narażać na negatywne skutki urządzeń elektronicznych naszych dzieci. Maluchy nie powinny spędzać czasu przed telewizorem. Nie neguję, że wiele programów dostarcza wiedzy i pomaga w poznawaniu świata. Eksperci jednak twierdzą, że dzieci dużo więcej pożytku odniosą, korzystając z książeczki. Te, którym pozwala się zbyt długo oglądać telewizję, gorzej się rozwijają od tych, którym zapewnia się przede wszystkim kontakt z najbliższymi. Nie wszyscy rodzice wiedzą, że dla stymulacji rozwoju mózgu zdecydowanie korzystniejsze jest nawiązywanie kontaktów z dzieckiem, np. przez rozmawianie z nim lub czytanie, a także kontakt fizyczny. Telewizja, zapewniając gotowe obrazy, może wyłączać wyobraźnię – cenną zdolność, która ma wpływ na kreatywność. Ekran angażuje zmysły: działa na wzrok, na słuch zmieniającymi się obrazami, dźwiękami o różnym nasileniu, emocjonującą akcją. Maluch długo siedzący przed telewizorem, staje się rozdrażniony, może go boleć głowa. A gdy ogląda telewizję przed snem i nie jest to spokojna bajka, trudniej mu będzie zasnąć. Dziecko potrzebuje bliskości, czułości, poznawania prawdziwych uczuć i emocji. Tego nie nauczy się, oglądając telewizję. Dla jego zdrowia i rozwoju niezbędna jest wspólna zabawa, spacery, ruch na świeżym powietrzu. Dzieci lubią wspólne śpiewanie i słuchanie piosenek, a przede wszystkim potrzebują obecności bliskich. Okazywania prawdziwych uczuć i emocji może nauczyć tylko kochający rodzic w bezpośrednim kontakcie ze swoją pociechą. Psychologowie twierdzą, że dziecko do drugiego roku życia w ogóle nie powinno oglądać telewizji. Są przekonani, że telewizora nie należy włączać w pomieszczeniu, w którym przebywa maluch. Naukowcy z uniwersytetu w Massachusetts przeprowadzili badania, z których wynika, że włączony telewizor ma negatywny wpływ na relacje w rodzinie. W niektórych domach panuje zwyczaj włączenia telewizora, który jest jakby w tle i wydaje się, że nikt go nie ogląda. On jednak przeszkadza dzieciom w skupieniu się na zabawie, migające obrazy rozpraszają dziecko, choćby się wydawało, że maluch nie zwraca na nie uwagi. Rodzicom przeszkadza w poświęceniu całej uwagi dzieciom. Oglądanie telewizji negatywnie wpływa na rozwój mowy u dzieci. To od rodziców i dorosłych opiekunów dzieci uczą się mówić. Dorośli dostosowują ton swojego głosu docierającego do dziecka. Bardzo ważne są gesty i mimika – pobudzają i zachęcają dziecko do mówienia. Takiej zachęty nie daje telewizja. Wielu pediatrów uważa, że dzieci, które przed ukończeniem trzeciego roku życia regularnie oglądały telewizję, mają w wieku szkolnym problemy z koncentracją, zachowują się agresywnie, mają osłabiony rozwój poznawczy. Mama zmęczona stałym przebywaniem z małym dzieckiem potrzebuje odpoczynku, ale powinna pamiętać, że najlepiej zastąpią ją współmałżonek lub dziadkowie. Telewizor i telefon to niańki przynoszące szkody.