- Poczucie istnienia Boga daje mi spokój
- Drogi księże Bosko, bardzo cię kocham
- Od redakcji
- wychowanie lubi ciszę
- Sudan Południowy: Chłopcy ulicy
- Nigeria Z młodymi, dla młodych
- Rwanda Życie bez wody
- Co mówią nam reklamy
- Salezjańscy męczennicy w Chinach
- Przykazania w rodzinie cz.2
- Opowiadania
- Jak wychowywac dziewczęta. Subiektywnie, czyli dziewczęta o błędach rodziców
- Wychowanie to obecność, wychowywać to być z drugim
- Okazywanie szacunku i wdzięczności
- Lekcja 20 Temat: Modlitwa na katechezie.
- Anioł Stróż
- Cisza... Niech mówi Bóg!
- Homeopatia jest toksyczna duchowo
- Pomagajmy z głową!
Nigeria Z młodymi, dla młodych
Klaudia Ziembicka
strona: 11
Pobudka! Słychać już krzyki, oratorium tętni życiem! 300 dzieci robi niezły hałas, a salezjański duch nie opuszcza nas na krok. Możesz biegać, skakać, krzyczeć, bylebyś nie grzeszył! Z dumą odśpiewaliśmy wspólnie hymn Nigerii, potem 3 godziny lekcji. Już 11.30, więc czas na rozwijanie zdolności muzycznych, krawieckich, teatralnych, tanecznych, kucharskich i innych. Kółko gitarowe, które prowadzimy razem z Thomasem, pokazuje nam, jak wiele pokory i cierpliwości musimy się jeszcze nauczyć. Lokalni animatorzy są bezcenni. Kilku z nich to Bosco Boys, czyli chłopaki z programu dla dzieci ulicy, dzięki któremu wielu z nich ma dziś szansę na lepsze życie. To niesamowite, że idą w ślady księdza Bosko i teraz sami chcą być częścią codzienności młodych ludzi. Wieczorem modlitwa, kolacja, a w sercu tęsknota za hałasem i łobuzami biegającymi po oratorium. To naprawdę uzależnia. Wystarczy, że jesteście młodzi, abym Was kochał. Tyle! ▪