- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. s. Maria Troncatti FMA (1883-1869)
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE - SYSTEM ZAPOBIEGAWCZY. Wychowanie w stylu św. Marii Dominiki
- WYCHOWANIE - UWAGI PSYCHOLOGA. Posługa towarzyszenia
- WYCHOWANIE - RODZICIELSKA TROSKA. Salezjanki nie tylko wychowują
- WYCHOWANIE - Z DRUGIEJ STRONY. Moje duchowe wsparcie
- WYCHOWANIE - Z DRUGIEJ STRONY. Wybór, który owocuje
- ROZMOWA Z ... Życie zakonne jest piękne
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. Założyciel i współzałożycielka
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- GDZIEŚ BLISKO. Żyliśmy za Jana Pawła II
- POD ROZWAGĘ. Szybkie czytanie
- POKÓJ PEDAGOGA. Nadmiar ambicji?
- TAKA NASZA CODZIENNOŚĆ
- BIOETYKA. GMO – groźne ma oblicze?
- DUCHOWOŚĆ. Zakryta świętość
- MISJE. Elegancki narzeczony
- MISJE. Świat na czterech kółkach
- WEŹ KSIĘGĘ PISMA ŚWIĘTEGO. Powstawanie Ewangelii
- PRAWYM OKIEM. Muzułmańskie kleszcze
WYCHOWANIE - RODZICIELSKA TROSKA. Salezjanki nie tylko wychowują
Bożena i Leszek Korzeniowscy
strona: 7
Gdy stajemy przed zadaniem wychowania naszych dzieci, a mamy wsparcie w tym, co robimy, ze strony przyjaciół, wychowawców i duchownych oraz przekonanie, że słusznie postępujemy, wtedy nabieramy pewności, że wybory, których dokonujemy, są dobre.
My wybraliśmy już kilkanaście lat wcześniej, kiedy nasz trzeci syn poszedł do nowo otwartego Przedszkola Sióstr Salezjanek w Pieszycach, potem do Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Dzierżoniowie. Dzisiaj do tej szkoły chodzą następni dwaj synowie.
To była dobra decyzja.
Znana prawda głosi, że dzieci najwięcej uczą się w domu rodzinnym, żyjąc na co dzień, wzrastając, kształtując charaktery i biorąc przykład ze starszego rodzeństwa. Ale nie mniej ważne jest przygotowanie do życia, które zaczyna się już w przedszkolu, potem w szkole podstawowej i gimnazjum. W naszym przypadku kontynuacja kształcenia naszych dzieci u sióstr dała umocnienie w kształtowaniu tych młodych charakterów według charyzmatu księdza Bosko. Charakterystyczny dla niego jest klimat otwartości, dobroci, ducha rodzinnego i wzrastania w wierze. A także akceptacja każdego dziecka takim, jakie jest. Tu troskliwi wychowawcy wkładają wiele serca w kształcenie charakteru dzieci, bo wiedzą, że zaszczepione w nich dobro musi wystarczyć na wiele lat.
Szkoła naszych dzieci prowadzona przez siostry salezjanki dba o mnogość zajęć pozalekcyjnych, tym samym umożliwiając rozwój poszczególnych zainteresowań, w tym również sportowych (Salos) czy muzycznych (Cecyliada). A integracji całego środowiska wychowawczego służą m.in. festyny rodzinne i wiele innych przedsięwzięć. Te wszystkie elementy budują przyjaźń, szacunek i zaufanie we wzajemnych relacjach pomiędzy gronem pedagogicznym, dziećmi i rodzicami (my też jako rodzice korzystamy z owoców formacji salezjańskiej). Doceniamy codzienne „słówka” przed rozpoczęciem zajęć, które są refleksją nad wiarą i życiem.
Ale najlepszym świadectwem pracy sióstr jest zadowolenie naszych dzieci z każdego kolejnego dnia w szkole i radosne oczekiwanie tego, co na nie jeszcze tam czeka.