facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2010 - marzec
DUCHOWOŚĆ. Sakrament odwagi

ks. Andrzej

strona: 17



Sakrament bierzmowania jest sakramentem odwagi. Chrześcijanin otrzymuje dar świadczenia o Jezusie. Moc, która pozwala mu przezwyciężać lęk, nie bać się opinii większości, szyderstw, gróźb…

Apostołowie zamknięci w wieczerniku bali się. Kiedy zobaczyli Zmartwychwstałego, który przyszedł, by dać im Ducha Świętego, byli „zatrwożeni i wylękli”. Jednak po wylaniu Ducha, zdjęli rygle, wyszli na zewnątrz i już bez strachu głosili Zmartwychwstanie Pana, nie zważając na konsekwencje: ukamienowanie Szczepana, uwięzienie Piotra, ścięcie Jakuba… Moc płynąca z Ducha była większa od lęku.

Kandydat do bierzmowania nie powinien zagubić się wśród bogactwa znaczeń tego sakramentu. Główne pytanie, na jakie musi sobie odpowiedzieć, brzmi: czy chcę świadczyć o Jezusie? Bo jeśli nie chce, jeśli wstydzi się swojej wiary, jeśli chodzi mu tylko o papierek do przedstawienia proboszczowi, by móc mieć „ślub w kościele” – niech się nie waży na świętokradztwo. Ale jeśli chce się dzielić Jezusem z innymi – nawet jeśli bardzo się boi – otrzyma na to dzieło moc z wysoka.

Bierzmowanie to pasowanie na rycerza. Bezkrwawego krzyżowca, który walczy mieczem przykładu i słowa, który odważnie i dumnie nosi krzyżyk lub medalik, nie wstydzi się przeżegnać przed posiłkiem i przechodząc koło kościoła, w dyskusjach bierze w obronę Boga i Jego Kościół, domaga się usunięcia pornografii z kiosku z gazetami. Nie czuje się świętym, ale czuje się chrześcijaninem. Nie ma w nim fanatyzmu, ani pogardy dla inaczej myślących, ale umie nie zgodzić się na fałsz, nawet jeśli wszyscy myślą inaczej niż on.

Sam nie dałby rady. To potężny Święty Duch Pana daje mu światło w rozumieniu, męstwo w działaniu, ofiarność w znoszeniu przeciwieństw. Ten sam, który zstąpił w wieczerniku na apostołów. I jeśli wytrwa do końca, zobaczy owoce działania Ducha.

A kiedyś samego Boga twarzą w twarz.