- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. Podstawa edukacji
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE. Umiesz gwizdać?
- WYCHOWANIE - UWAGI PSYCHOLOGA. Ku wolności
- WYCHOWANIE - RODZICIELSKA TROSKA. Wolny wybór
- ROZMOWA Z ... Nieznośne brzemię wolnej woli?
- GDZIEŚ BLISKO. To był rok cudów
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. Wychowywać, czyli zapewnić wolność
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- POKÓJ PEDAGOGA. Nie założę czegoś takiego
- TAKA NASZA CODZIENNOŚĆ
- POD ROZWAGĘ. 50 milionów lat nienawiści
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Św. Jan Bosko w pismach kardynała Augusta Hlonda
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Solidarny kapelan
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW
- MISJE. Afryka da się lubić
- MISJE. Za wszystko dziękując
- ZDROWA MEDYCYNA. Transplantacja
- DUCHOWOŚĆ. Nie poddawajcie się niewoli
- DUCHOWOŚĆ. Liczby w Apokalipsie
- PRAWYM OKIEM. Słowa mają znaczenie
WYZWANIA
ks. Andrzej Godyń SDB
strona: 3
Dwie podstawowe potrzeby człowieka, to potrzeba bezpieczeństwa i wolności. Aby czuć się bezpiecznie, pozbawiamy się jakiegoś obszaru wolności. Aby czuć się swobodniej, rezygnujemy z ograniczeń bezpieczeństwa. Obie nie tyle pozostają w sprzeczności, co potrzebują pewnej harmonii, która przychodzi wraz z doświadczeniem życiowym. Rodzice nie pozwalają dzieciom na wszystko, bo wiedzą, że wolność ma granice, których przekroczenie bardzo zwiększa ryzyko niebezpieczeństwa.
Cywilizacja i kultura nakładają na społeczności ograniczenia: normy pisane i niepisane, których zadaniem jest zapewnić bezpieczne korzystanie z wolności. Są wynikiem mądrości i doświadczeń wielu pokoleń. Ponieważ jednak przestrzeganie przepisów jest nużące (jak stanie przy czerwonym świetle na przejściu dla pieszych, kiedy nic nie jedzie) pokusa poluzowania sobie zasad jest w życiu społecznym nie mniejsza niż w życiu nastolatka. Zwłaszcza w społecznościach, które nie pamiętają, co było przyczyną nałożenia sobie przez przodków samoograniczeń. Musi upłynąć czas, by okazało się, że wolność – np. zabijania nienarodzonych, eutanazji, antykoncepcji, rozwodów – przynosi społeczeństwu katastrofalne skutki.
Społeczeństwa, które rezygnują z tej „instrukcji obsługi” człowieka, jaką jest dekalog skazują się na to, czego nie chcą przestrzegać. Przykazania Boże tak w życiu społecznym, jak indywidualnym, nie są po to, by zabrać człowiekowi wolność, ale by ją ocalić.