- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Nowy Adam nowe stworzenie
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE. Kolczyk w uchu, czyli o wartościach w salezjańskim wychowaniu
- WYCHOWANIE. Potrzeba wartości
- OKIEM RODZICA. Kocham cię, mamo, mimo że się starzejesz
- GDZIEŚ BLISKO. Wystarczy być razem
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. Ewangelicznie poprawny
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- DUCHOWOŚĆ. Przenosząca góry
- DUCHOWOŚĆ. Komunia do ust czy na rękę?
- W PUŁAPCE POLITYCZNEJ POPRAWNOŚCI. Religia politycznej poprawności
- W PUŁAPCE POLITYCZNEJ POPRAWNOŚCI. Długi marsz przez instytucje
- W PUŁAPCE POLITYCZNEJ POPRAWNOŚCI. Terror tolerancji
- SALEZJAŃSKI RUCH MŁODZIEŻOWY. Europejski wolontariat
- MISJE. W świecie Indian Shuar
- MISJE. Jubileusz
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Błogosławiona s. Euzebia Palomino FMA
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW
- W ANEGDOCIE
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE. Poznań wspólnota Matki Bożej Wspomozenia Wiernych
DUCHOWOŚĆ. Komunia do ust czy na rękę?
Natanael
strona: 11
W naszym kościele ksiądz nie ma problemu udzielać mi komunii na rękę, ale podczas wakacji kapłan rozdający komunię celowo mnie pominął…
Magdalena
Dotykamy tu trzech kwestii: teologicznej, prawnej i psychologicznej.
Z punktu widzenia teologii nie ma żadnych przeciwwskazań przyjęcia komunii na rękę. Krzyż Chrystusa jest wydaniem się Boga w nasze ręce i przyzwoleniem, byśmy zrobili z nim to, co chcemy. Teologia nazywa to kenozą, czyli maksymalnym odarciem Syna Bożego z chwały. Komunia jest liturgicznym uzewnętrznieniem tego, co dokonało się na Krzyżu, więc przyjęcie jej w złożone ręce nawet lepiej oddaje sens, biorąc pod uwagę, że liturgia to język, który poprzez znaki wyraża zbawcze dzieło Chrystusa. W IV w. św. Cyryl Jerozolimski w katechezie liturgicznej pisał: „Kiedy przystępujesz, nie podchodź z dłońmi otwartymi ani rozwartymi palcami, ale złóż lewą dłoń jako tron pod prawą, która przyjąć ma Króla. Weźmij Ciało Chrystusowe w zgłębienie rąk i odpowiedz: Amen. Po uświęceniu z uwagą oczu twych przez spotkanie ze Świętym Ciałem weźmij Je, a uważaj, aby niczego nie upuścić.”
Z punktu widzenia prawnego niektóre diecezje polskie dopuszczają przyjmowanie przez wiernych komunii św. do rąk, inne nie. Nie wiedząc, gdzie zdarzenie miało miejsce, trudno ocenić czy kapłan chciał zachować przepisy lokalnego Kościoła, czy po prostu nie zaakceptował takiego sposobu przyjmowania komunii św.
Trzeci aspekt dotyczy psychologicznego przeświadczenia wielu osób (zgodnego z wielowiekową tradycją), że jedynie komunia św. przyjęta do ust zapewnia oddanie właściwego szacunku Ciału Pańskiemu i chroni przed profanacją. W konkretnych przypadkach trzeba taką wrażliwość uszanować, zwłaszcza u starszych wiernych, a jak wynika z powyższej sytuacji, także u niektórych księży. Niewątpliwie jednak stosunek do przyjętego Chrystusa bardziej niż w momencie przyjmowania komunii wyraża się w codziennym życiu już po wyjściu z kościoła.