- Stabat Mater Matka zawsze jest obecna
- Od redakcji
- Jak sobie radzić z cyberprzemocą?
- Kenia: Wykończyliśmy szkołę i co teraz?
- Ghana
- System wychowawczy to jak mecz piłkarski
- Jeśli nie macie pomysłu, jak spędzić z rodziną udane wakacje, rozważcie wyprawę na wspólną pielgrzymkę!
- 100 lat salezjanów na Łosiówce
- Alfabet świętego Jana Bosko
- Jak wychowywać wnuki
- Ewangelia w drodze
- Jak uczyć dziecko cierpliwości
- Błogosławiona codzienność
- Potrzeba środowiska
- Was czeka droga
- Bóg stał się dzieckiem
- Magiczna moc narzekania
Od redakcji
ks. Adam Świta sdb
strona: 3
Papież Franciszek opowiedział o swym spotkaniu z kilkudziesięcioma młodymi
ludźmi z różnych krajów. Podkreślił, że po wejściu do sali, podszedł
do nich, by się przywitać i uścisnąć im ręce. „Tylko nieliczni podawali mi
rękę, prawie wszyscy trzymali telefony i mówili: foto, selfie. To jest ich
rzeczywistość, ale nie kontakt międzyludzki” – dodał papież.
Taki styl życia powoduje zubożenie pozytywnych doświadczeń, które
rodzą prawdziwą miłość, przyjaźń, doświadczenie dobra, poświęcenia,
umiejętność relacji z drugim. Nie jest dobrze człowiekowi być samemu,
a jedynym sposobem na faktyczne pokonanie osamotnienia są osobiste
kontakty z tymi, których kochamy i którzy nas kochają.
Syn Boży stał się jednym z nas, przyszedł do nas w widzialnej – a nie
wirtualnej! – postaci i pozostaje z nami na zawsze w Eucharystii – przypomina
ks. Marek Dziewiecki, autor naszych tekstów. To nauka dla nas,
że nic innego nie nasyci serca człowieka, jak tylko obecność innych ludzi
oraz komunikowanie im miłości w bezpośredni, widzialny sposób.