- Talenty są po to, aby stać się darem dla innych
- Od redakcji
- Oglądam, myślę, czuję
- Gruzja, Białoruś: Ludzie są spragnieni Boga
- Zambia Judyta po terapii
- Boliwia Znaleźć sens w Santa Cruz
- Kibicowanie daje poczucie wspólnoty
- Wartość kibicowania
- Salezjański męczennik z Węgier
- Telewizja – wartość czy zagrożenie
- Czy wiemy, co oglądają nasze dzieci?
- Zabierz dziecko na nabożeństwo majowe
- Czy zwalniać z wychowania fizycznego?
- Lekcja 5 Temat: Czy można na filmie pokazać Pana Boga?
- Formacja religijna i moralna
- Maj księdza Bosko
- New Age w miejsce po chrześcijaństwie
- Tak się rodzi homototalitaryzm
Zambia Judyta po terapii
swm
strona: 11
Spotkałam ją kilka lat temu. Zaprzyjaźniła się ze mną bardzo szybko. Czasami nie
opuszczała mnie na krok, czasami znikała na kilka dni. Jej imię to Tęsknota. Tęsknota
za mamą, która tak wcześnie zmarła. Tęsknota za rozmowami z tatą, których nigdy nie
było. Tęsknota za własną rodziną, której nigdy nie założyłam. Nigdy nie przychodziła
sama. Zawsze była z nią jej siostra - Miłość.
Raz cichutko coś wyszeptała. Było to zaproszenie do wyjazdu w daleki kraj. Miłość
przez rok bardzo starannie oczyszczała rany na moim sercu. Czasami było to bardzo
bolesne i trudne. Tak jak oczyszczanie zepsutego zęba. Na początku boli, potem trzeba
włożyć do środka specjalną masę. Co prawda nie jest to już zdrowy ząb, ale funkcjonuje
prawidłowo.
Misje to część mojej terapii. Bóg zaprosił mnie na leczenie do Afryki. Gdy wrócę do
Polski, będę Judytą po terapii u najlepszego Lekarza, u najlepszego Psychologa. ■
Judyta Machnicka, Wolontariuszka Międzynarodowego Wolontariatu Don
Bosco. Pracuje na misjach w Zambii, w Mansie