facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2010 - czerwiec
POKÓJ PEDAGOGA. Zakazany makijaż

Małgorzata Wianecka-Nowak pedagog

strona: 17



Moja córka chce się malować. Ma 16 lat. W szkole nie zwracają na to uwagi, ale mnie to bardzo przeszkadza i nie pozwalam jej. Mimo to maluje się w szkole, pożyczając kosmetyki od koleżanek. Nie wiem, co robić...

Trudno jest czasami rodzicowi przekonać swoje nastoletnie dziecko do zachowań i wartości, co do których ma ono zupełnie inne zdanie. A jeszcze trudniejsze, a czasami wręcz niemożliwe wydaje się to wtedy, kiedy świat wokół mówi dziecku, że to, co robi, jest dobre i tylko Ty jeden – rodzic – twierdzisz inaczej.

Mimo to zachęcam do trwania w swoich przekonaniach i trzymania się swoich wartości. Jest to ważne, bo głównym zadaniem rodzica jest pomóc dziecku utworzyć „kręgosłup” moralny. Kiedy dziecko będzie chwiejne, niepewne, słabe, bo my tacy byliśmy, złamie się przy pierwszych trudnościach, problemach życiowych, przez które będzie musiało przejść.

Pozostaje natomiast pytanie, jak to zrobić? Twoja córka ma już własne zdanie, opinię, chce samostanowić o sobie. A na dodatek „czepiasz” się tylko Ty. Warto spróbować znaleźć jakieś wspólne rozwiązanie. Zachęcam oczywiście do rozmowy, do dialogu. Postaraj się wyjaśnić córce, dlaczego to jest dla ciebie tak ważne i wyraźnie daj odczuć, że się na to nie zgadzasz i chcesz wypracować rozwiązanie razem z nią.

Posłuchaj jej, tego, co mówi, jakie ma argumenty, jak odbiera twój zakaz i jakie uczucia to w niej wzbudza. Ty również nie bój się mówić o swoich uczuciach – o tym, że tobie to przeszkadza, złości cię, gniewa. Może osiągnięcie jakiś kompromis. Na przykład taki, że do szkoły córka może malować usta błyszczykiem, a na jakieś szczególne wyjścia będzie mogła sobie zrobić delikatny makijaż własnymi kosmetykami, które sobie kupi. Spróbujcie razem ustalić jakieś rozwiązanie i – co bardzo ważne – konsekwencje jego nieprzestrzegania.