- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Wychowywać
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE - UWAGI PSYCHOLOGA. Mistrzyni i Matka
- WYCHOWANIE. Wychowanie do świętości
- OKIEM RODZICA. W poszukiwaniu wzoru do naśladowania
- ROZMOWA Z... Nauczycielka dyskrecji
- GDZIEŚ BLISKO. Pani z Górki
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO.Maryjny pielgrzym
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- DUCHOWOŚĆ. Dar Matki
- DUCHOWOŚĆ. Cześć i wstawiennictwo Maryi
- POD ROZWAGĘ. Lalki bez oczu
- SALEZJAŃSKI RUCH MŁODZIEŻOWY. Ladies and Gentlemans, Madames et Monsieurs!
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Służebnica Boża s. Laura Meozzi FMA
- W ANEGDOCIE
- MISJE. Prosto z Hawany
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE. Czaplinek
- CHOWANIE. Podwórko czy ogród?
- TAKA NASZA CODZIENNOŚĆ
LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Wychowywać
ks. Pascual Chávez SDB - IX następca księdza Bosko
strona: 2
Naszą sztuką wychowania jest duszpasterstwo nie tylko dlatego, że rodzi się ono i czerpie wprost oraz każdego dnia z miłości apostolskiej, ale także dlatego, że cały proces wychowania jest ukierunkowany na chrześcijański cel zbawienia i przeniknięty jego światłem i łaską.
Dla księdza Bosko wychowanie religijne było podstawą każdego wychowania. Mimo pewnego ograniczenia, formułą najlepiej wyrażającą jego myśl jest:„uczciwi obywatele i dobrzy chrześcijanie”. Oznacza to, że wartości naszej świętej religii muszą inspirować i ukierunkowywać taki rozwój możliwości młodego człowieka, który będzie czynił go osobą. Niemniej w kontekście ewolucji nowoczesnych społeczeństw nie wydaje się oczywiste, że wychowanie i ewangelizacja muszą kroczyć razem i wzajemnie na siebie oddziaływać. Dziś stara się przedstawić dzieło wychowania głównie na modłę laicką. Łatwo interpretować profesjonalizm wychowawców, sprowadzając ich do poziomu zwykłych nauczycieli. Niestety niebezpieczeństwo rozdziału między rolą kulturową i zaangażowaniem duszpasterskim nie jest wymyślone. Wychowanie i ewangelizacja są dwoma działaniami w zasadzie odrębnymi, ale jedność osoby młodego człowieka wymaga, by ich nie oddzielać. Działanie wychowawcze dotyczy kultury i jest częścią rzeczywistości przyrodzonej. Odnosi się do procesu przyswajania ewoluujących wartości ludzkich, z właściwą im metą i legitymizacją, której nie wolno traktować instrumentalnie. Jej celem jest promocja człowieczeństwa, czyli nauczenie młodego bycia osobą.
Jest to proces wzrostu długi i stopniowy, w którym bardziej niż o narzucenie norm, chodzi o uczynienie wolności coraz bardziej odpowiedzialną, o rozwój osoby w oparciu o sumienie, o autentyczność miłości, o jej przełożenie społeczne. To prawdziwy proces personalizacji podmiotu. Wychowanie nie może sprowadzić się do metodologii, ale musi być żywotnie związane z rozwojem osoby. Jest rodzajem ojcostwa i macierzyństwa, które rozwijają podstawowe wartości: prawdę, wolność, miłość, pracę, sprawiedliwość, solidarność, uczestnictwo, godność życia. Z tego powodu zapobiega degradacji, dewiacjom, wykluczeniom, przemocy, egoizmowi, bałwochwalstwu bogactwa, władzy, seksu. Chce sprawić, by każdy młody rozwijał się wewnętrznie, stając się odpowiedzialnym człowiekiem i uczciwym obywatelem. Wychowywać znaczy zatem uczestniczyć z miłością ojcowską i matczyną w rozwoju osoby, troszcząc się w tym celu o współpracę z innymi – relacja wychowawcza zakłada obecność wielu środowisk. Ewangelizacja jest natomiast ukierunkowana na przekaz i rozwój wiary. Przynależy do tego porządku wydarzeń zbawczych, które pochodzą od Boga działającego w historii. Chce z nimi zaznajamiać, komunikować i czynić żywymi w liturgii i świadectwie.
Po pokazaniu różnic między nimi, trzeba powiedzieć, że we wszystkich sytuacjach musimy pamiętać o relacji, jaka zachodzi między dojrzewaniem osoby i wzrostem w wierze. W przemówieniu podczas 23 Kapituły Generalnej Jan Paweł II powiedział: „Wybraliście dobrze. Wychowanie młodzieży jest jednym z ważnych wymiarów ewangelizacji”. A kardynał Ratzinger przypominał podczas spotkania z inspektorami Europy, że do salezjanów należy bycie prorokami wychowania. Z tego powodu mówimy o ewangelizacji wychowując i wychowaniu ewangelizując, w przekonaniu, że wychowanie musi czerpać inspirację z Ewangelii, a ewangelizacja musi przystosowywać się do zmieniających się warunków życia wychowanka. Nasz sposób ewangelizowania troszczy się o uformowanie osobowości dojrzałej we wszystkich aspektach. Nasze wychowanie troszczy się o otwartość na Boga i wieczne przeznaczenie człowieka. Aby być ewangelizującym, wychowanie musi brać pod uwagę: priorytet osoby względem interesów ideologicznych i instytucjonalnych, troskę o środowisko życia, by było przepełnione wartościami ludzkimi i chrześcijańskimi, jakość i ewangeliczność propozycji kulturowych oferowanych w programach zajęć, poszukiwanie wspólnego dobra, zaangażowanie na rzecz najbardziej potrzebujących, pytanie o sens życia, otwartość na Boga, propozycje wychowawcze, które wzbudzą w młodych pragnienie własnego rozwoju i chrześcijańskiego zaangażowania w życie społeczne i na rzecz innych. Wychowawca chrześcijański w stylu salezjańskim traktuje wychowanie jako współpracę z Bogiem dla rozwoju osoby.