- Piątka oratorianów męczenników
- Wyzwania
- Europa po salezjańsku
- żniwo wprawdzie wielkie…
- List od Karola
- Wskazać kierunek
- Porozmawiajmy
- Początek formacji – przyjęcie i umowa
- Zaproszenie do współpracy
- Rodzina Salezjańska jest moją rodziną
- Kuchennymi drzwiami
- Â?ródło mojej radości
- List do redakcji
- Szkoły salezjańskie
Rodzina Salezjańska jest moją rodziną
Ochotniczka Księdza Bosko (VDB)
strona: 11
Moja przygoda z księdzem Bosko rozpoczęła się dawno temu. Mieszkając na terenie parafii salezjańskiej, uczestniczyłam w jej życiu. Jako dziecko należałam do scholi dziewcząt prowadzonej przez siostry salezjanki. Potem było oratorium – rajdy, rekolekcje, wspólne rekreacje, a przede wszystkim głęboka formacja duchowa. Był to czas, kiedy doświadczałam ducha salezjańskiego i on mnie zafascynował.
Na jednych z rekolekcji dowiedziałam się, że w Rodzinie Salezjańskiej, oprócz księży, sióstr salezjanek oraz koadiutorów Współpracowników Salezjańskich są Ochotniczki Księdza Bosko (VDB) – Instytut Świecki życia Konsekrowanego.
Dziś jestem VDB – salezjanką w świecie. Zawodowo pracuję jako urzędnik państwowy. Czas wolny spędzam z rodziną, przyjaciółmi, młodzieżą potrzebującą.
Dla mnie być salezjanką oznacza wnosić nadzieję, radość, optymizm wszędzie tam, gdzie mnie Pan Bóg stawia. Ukochana przez Boga niepojętą miłością, pragnę kochać człowieka i świat, w którym przychodzi mi żyć. Całkowite oddanie się dla zbawienia świata nie jest dla mnie sloganem. Jest przyjmowaniem każdego dnia tego wszystkiego, co w swej dobroci, daje mi Bóg – radości i smutków, choroby i cierpienia.
Rodzina Salezjańska jest moją Rodziną i cieszę się, że do niej przynależę.
ochotniczki@wp.pl
www.instytutyswieckie.pl