- Piątka oratorianów męczenników
- Wyzwania
- Europa po salezjańsku
- żniwo wprawdzie wielkie…
- List od Karola
- Wskazać kierunek
- Porozmawiajmy
- Początek formacji – przyjęcie i umowa
- Zaproszenie do współpracy
- Rodzina Salezjańska jest moją rodziną
- Kuchennymi drzwiami
- Â?ródło mojej radości
- List do redakcji
- Szkoły salezjańskie
Początek formacji – przyjęcie i umowa
JP
strona: 10
Droga formacji grupy młodych ludzi, którzy uczestniczą w życiu oratoryjnym odbywa się na czterech „zachodzących na siebie” etapach: zawarcie umowy o uczestnictwie w formacji oratoryjnej, współuczestnictwo w podejmowaniu decyzji, współuczestnictwo w opracowaniu projektu, współuczestnictwo w odpowiedzialności za całość działalności oratorium. W tym numerze przybliżymy pierwszy z etapów.
Punktem wyjścia jest moment spotkania młodych z oratorium. Tuż po nim wchodzi się w pierwszy etap procesu – wzajemne przyjęcie i zawarcie umowy o formację.
Spotkanie
Ten etap bierze swój początek ze spotkania trzech rzeczywistości: oratorium – ze swoją strukturą i tradycjami, młodych – ze swoimi potrzebami i oczekiwaniami oraz miejscowej społeczności kościelnej i cywilnej. Młodzi przychodzą z określonymi wyrażonymi i niewyrażonymi potrzebami. Oratorium, które ich przyjmuje posiada swoją strukturę i kulturę, chce realizować właściwe mu cele. Punktem docelowym jest zawarcie umowy, mającej za przedmiot przyjęcie każdego w jego odrębności, gotowość do dialogu i przyswajania.
Przyjęcie „nowych”
Nie ma mowy o oratorium bez serdecznej gotowości na przyjęcie młodych ludzi. Nie chodzi o rodzaj „kumplostwa” bez wymagań, ale o odczytywanie rzeczywistości w takiej optyce wychowawczej, która stawia na ziarna dobra – pozytywny potencjał obecny w samych młodych. Gościnność manifestuje się nie tylko w otwarciu i empatii, ale również w zaufaniu ich propozycjom. Młodzi, którzy wnoszą ze sobą problemy ich świata, niosą także intuicje ich przezwyciężenia. Mogą one ujawniać się w sposób chaotyczny bądź bezkrytyczny, nie znaczy to jednak, że są pozbawione wartości czy niegodne uwagi.
Konfrontacja
Oratoryjne granice wyznaczają przede wszystkim przyjęte wartości ujęte w normy pisane i niepisane. Oratorium bez takich granic nie ma młodym nic do zaproponowania, nie różni się od pubu. Na kulturę oratorium składa się jego historia, tradycje, zwyczaje i zasadnicze cele, jakie sobie stawia. Cele te nie mogą być poddane dyskusji ani przez nowoprzybyłych młodych, ani przez poszczególną wspólnotę wychowawczą. W przeciwnym razie oratorium przestaje pełnić swą funkcję kościelną i społeczną.
Umowa formacyjna
Umowa formacyjna nie polega na fizycznym podpisaniu mniej czy bardziej surowych regulaminów, ale na zapewnieniu o wzajemnym zaufaniu, które obejmuje relacje z odpowiedzialnymi i animatorami, relacje ze środowiskiem oratoryjnym, oraz możliwość organizowania się w grupy zgodne z zainteresowaniami religijnym, kulturalnymi i społecznymi. Umowa taka może zaistnieć tylko wtedy, gdy w spotkaniu często odległych sobie kultur jest gotowość do wzajemnego zainteresowania i wychodzenia naprzeciw. W ten sposób oratorium powierza samo siebie młodym, oczekując w zamian odpowiedzialności i kompetencji w animowaniu go.
Kompetencje animacji
Aktywna obecność w oratorium zakłada posiadanie i zdobywanie pewnych podstawowych kompetencji. Mają one za zadanie uzdalniać młodych do bycia protagonistami procesów formacyjnych. Pierwszym rodzajem są kompetencje związane ze znajomością z jednej strony sytuacji i problemów młodych, z drugiej celów i zasad rządzących życiem oratorium. Drugi rodzaj kompetencji to konkretne zdolności działania: umiejętność rozmowy i dialogu, poszukiwania i negocjowania rozwiązań, podejmowania decyzji, określania celów działań. Trzeci rodzaj wiąże się z kreatywnością rozumianą jako zdolność podejmowania nowych wyzwań i wychodzenia poza dotychczasowe schematy działań, zwłaszcza te, które z upływem czasu tracą swoje znaczenie formacyjne i wychowawcze.