facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2015 - lipiec/sierpień
Święty Jan Bosko Dojrzewanie powołania

strona: 2



Jan Bosko doszedł do całkowitego oddania się młodzieży, często pośród największych trudności, dzięki szczególnej i głębokiej miłości, to jest dzięki owej wewnętrznej mocy, która łączyła w nim nierozerwalnie miłość Boga i miłość bliźniego. W ten sposób potrafił stworzyć syntezę działalności ewangelicznej i wychowawczej. Jan Paweł II
1815
16 sierpnia w Becchi niedaleko Turynu, w domu ubogiej rodziny, przyszedł na świat Jan Bosko. Jego rodzicami byli Franciszek Bosko i Małgorzata Occhiena, kobieta energiczna, pracowita i religijna, późniejsza gospodyni w oratorium syna. Nie był to spokojny czas dla Włoch. Rewolucja przemysłowa, urbanizacja i industrializacja. Wielkie zamieszanie związane z jednoczeniem państwa. Osłabienie więzi społecznych spowodowało też tendencje antyreligijne.
1859
Ks. Bosko wie, że sam niewiele może dokonać. Potrzebuje współpracowników gotowych do pomocy. Pierwszego z nich znajduje wśród swoich wychowanków – jest nim ks. Michał Rua. W 1859 ks. Bosko podejmuje publicznie decyzję o założeniu Towarzystwa Salezjańskiego. Nazwę otrzymało od św. Franciszka Salezego, który stanowi dla Jana Bosko wzór łagodnego duszpasterza troszczącego się o zbawienie dusz. Tak właśnie powstało, wzrastało i rozszerzało się na świat Zgromadzenie Salezjańskie, zrodzone z łez, nędzy i serca jednego pokornego księdza. W 1875 r. ks. Bosko wysłał pierwszych misjonarzy.

1853
150 młodych znajduje dom i rodzinę u boku ks. Jana Bosko i jego matki w nowo wybudowanym internacie na Valdocco. Rozumie jednak, że oprócz miłości musi dać chłopcom podstawy bytu materialnego. Dlatego w 1853 roku otwiera pracownie szewską i krawiecką, w których młodzi uczą się zawodów dających utrzymanie. Potem powstają inne pracownie.
1817
Gdy miał dwa lata, zmarł jego ojciec, zostawiając żonę, syna z pierwszego małżeństwa Antoniego oraz Janka i jego starszego rodzonego brata Józefa. Tragedia ta pozwoliła mu później lepiej zrozumieć sytuację bezdomnej młodzieży Turynu, która podświadomie szukała postaci ideału, ojca.
1824
Kiedy Janek miał zaledwie 9 lat, Bóg w tajemniczym widzeniu sennym objawia mu jego przyszłą misję. Tak wspominał: By- łem niedaleko domu, na dużym podwórzu, na którym bawiło się wielu chłopców. Jedni się śmiali, wielu przeklinało. Rzuciłem się między nich i za pomocą słów i pięści usiłowałem ich uciszyć. W tym momencie pojawił się przede mną majestatyczny, pięknie ubrany mężczyzna, cały spowity białym płaszczem. Jego twarz jaśniała takim blaskiem, że nie mogłem na nią patrzeć. Nazwał mnie po imieniu i kazał stanąć na czele tych chłopców. Dodał: „Będziesz musiał pozyskać ich przyjaźń dobrocią i miłością, a nie pięściami”.
1835
Dzięki zaradności i pomocy matki udało mu się ukończyć gimnazjum, gdzie wraz z kolegami założył swe pierwsze stowarzyszenie, któremu nadał nazwę Towarzystwo Wesołości. Jego program opierał się na dwóch zasadach: Dobrze wypełniać obowiązki chrześcijańskie i uczniowskie oraz być wesołym. W 1835 roku realizuje swoje marzenie i wstępuje do seminarium duchownego. Pogłębia wiedzę teologiczną i wstępuje do konwiktu w Turynie. Tu poznaje sytuację młodzieży żyjącej w mieście, która włóczy się po ulicach bez pracy i wykształcenia, pełna agresji i nieszczęśliwa. Niektórzy pracowali za cenę nadludzkiego wysiłku, a mimo to nie mieli pieniędzy nawet na jedzenie. Wielu z nich schodziło na drogę przestępstwa. Ksiądz Bosko często odwiedzał ich w więzieniu. Dojrzewa w nim poczucie, że musi pomóc tym biednym, pozbawionym warunków do prawidłowego rozwoju, chłopcom i uchronić ich przed więzieniem.
1846
Udaje się znaleźć stałą siedzibę w budynku, który nazwano szopą Pinardiego, a którego stan wymagał remontu, ale był tak bardzo wyczekanym i wymodlonym miejscem. Niedługo ks. Bosko podupada na zdrowiu i jest bliski śmierci. Wychowankowie podejmują wiele wyrzeczeń, modląc się i poszcząc o zdrowie swojego księdza. Zostają wysłuchani. Po cudownym powrocie do zdrowia, Jan Bosko wraca do oratorium w towarzystwie matki, która zgadza się pomóc synowi w jego dziele. Na początku wznawia działalność kursów wieczorowych dla młodzieży, wielu chłopców nie umiało nawet czytać. Wkrótce powstają kolejne oratoria.
1841
8 grudnia ks. Bosko staje w obronie bitego chłopca Bartłomieja Garelli, zaprasza go do swojego domu, proponując, że będzie go uczył i zachęca, by przyprowadził też swoich przyjaciół. Uczy ich czytać i pisać, daje schronienie, a przede wszystkim interesuje się ich sprawami, a przyjaźnią pozwala odnaleźć ciepło rodzinne, którego tak bardzo łaknęli. Liczba chłopców stale rośnie... Tak zaczęła się idea oratorium jako miejsca nauki, zabawy, modlitwy i pracy dla młodzieży. Ksiądz Bosko gromadzi tu trudną oraz biedną młodzież z ulic Turynu, daje im zajęcie, dach nad głową, możliwość nauki oraz wzrostu duchowego.

Salezjanie
Ks. Jan Bosko swoje życie poświęcił młodzieży i dzieciom, organizując dla nich oratoria (miejsca nauki, zabawy, modlitwy i pracy), a także szkoły dające zawód i szanse dalszej nauki. Spo- śród swoich wychowanków założył w 1859 r. Towarzystwo Salezjańskie w celu kontynuowania misji pracy z młodzieżą i dziećmi. W tej chwili na całym świecie pracuje ok. 15 300 salezjanów, którzy obejmują opieką ok. 16,5 mln młodych ludzi.

Rodzina Salezjańska
Rodzina Salezjańska św. Jana Bosko jest zjednoczeniem wspólnot, instytutów zakonnych i świeckich oraz grup apostolskich, które żyją tym samym duchem salezjańskim, podejmują w różnych zakresach to samo posłannictwo młodzieżowe. W świecie istnieje ponad 20 gałęzi Rodziny Salezjańskiej zrzeszających ponad czterysta tysięcy członków. Blisko 30 grup, wspólnot i zgromadzeń zakonnych zgłosiło chęć przynależności do rodziny.
Oratorium
Cały wysiłek wychowawczy księdza Bosko zmierzał do tego, aby przyszłe zakłady salezjańskie podobne były do modelu domu rodziny, jaki prowadził ze swymi pierwszymi synami w oratorium na Valdocco, gdzie mieszkali, uczyli się i bawili razem chłopcy różnych wyznań, wśród których można było spotkać zarówno Żydów, jak i muzułmanów, a których łączyło to, że byli tak samo kochani przez swojego wychowawcę ojca. Miłość ta pociągała ich wielokrotnie do ofiarności i prawdziwie chrześcijańskiej postawy, której przykładem może być pomoc chorym w czasie epidemii cholery w Turynie latem 1854 roku.
Salezjanki
Jan Bosko założył Zgromadzenie Córek Maryi Wspomożycielki Wiernych (siostry salezjanki), bratnie zgromadzenie żeńskie zgodnie z sugestią papieża Piusa IX. Był rok 1872. W tej chwili zgromadzenie liczy ok. 13 000 sióstr działających w 89 krajach świata i opiekuje się około 3 mln młodych ludzi, najczęściej dziewczynek i młodych kobiet często będących w skrajnej nędzy lub pozbawionych rodzin.
System prewencyjny
Ksiądz Bosko stworzył swój system wychowawczy zwany systemem prewencyjnym, który był na owe czasy zupełną nowością. W przeciwieństwie do systemu represyjno-karcącego, opierającego się na karze – ks. Bosko używa wszystkich sposobów, by zapobiegać złu w jego początkach. Według świętego, wychowawca poprzez swoją pełną ufności i dobroci postawę motywuje młodzież do czynienia dobra. W systemie prewencyjnym wychowanie koncentruje się wokół trzech punktów, którymi są rozum, religia i miłość.
Misje
Salezjanie pracują w 131 krajach świata, a siostry salezjanki w 94. Są tam, gdzie trwają wojny, w miejscach dotykanych przez klęsk i żywiołowe, tam, gdzie brakuje perspektyw na lepsze życie. Budują szkoły i studnie, walczą z epidemiami, dają jeść i niosą wiedzę pomagającą wyrwać się z nędzy. Edukacja Ponad 6000 szkół różnego szczebla, w tym uniwersytety – to obecny stan salezjańskiej oferty dla młodych. Są to zarówno elitarne szkoły w Europie, jak i miejsca w najbardziej oddalonych od cywilizacji zakątkach świata, w których nauka alfabetu jest już luksusem.
Młodzież
Salezjanie i salezjanki oraz cała Rodzina Salezjańska prowadzą szkoły i oratoria oraz tysiące dzieł pomocy dla najbiedniejszych, będących w najtrudniejszym położeniu młodych ludzi. Zajmują się zarażonymi AIDS dziećmi w Afryce, skazanymi na grupy przestępcze w Ameryce Południowej, pozbawionymi edukacji młodymi w Azji. Wszędzie dają szansę. Pod opieką Rodziny Salezjańskiej może znajdować się nawet 20 mln młodych.
Szkolnictwo zawodowe
Podobnie jak w czasach ks. Bosko i dziś są zakątki świata, w których jakikolwiek zawód to już szansa na zupełnie inne życie, wyrwanie się z nędzy i wegetacji bez perspektyw. Salezjanie i salezjanki uczą tam umiejętności zawodowych i dostarczają narzędzi i maszyn. Darowują przyszłość.
Edukacja
Ponad 6000 szkół różnego szczebla, w tym uniwersytety – to obecny stan salezjańskiej oferty dla młodych. Są to zarówno elitarne szkoły w Europie, jak i miejsca w najbardziej oddalonych od cywilizacji zakątkach świata, w których nauka alfabetu jest już luksusem.