facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2015 - maj
Od redakcji

ks. Adam Świta sdb

strona: 3



Współczesny świat, w którym poruszają się młodzi, jest pełen ofert, stąd „oferta”, którą ma dla nich Kościół, nie zawsze jawi się jako atrakcyjna. Młodzieży nie jest łatwo w tym natłoku odnaleźć się. Gdy spotykamy się z nimi doświadczamy, że szukają drogowskazów prowadzących do prawdy i miłości. Podświadomie pragną, by Kościół był dla nich miejscem, w którym nauczą się żyć pięknie i szczęśliwie.
W wieku 12 lat Dominik Savio spotkał ks. Jana Bosko, który przyjął go do oratorium w Turynie. To wtedy dowiedział się, że jest wolą Bożą, byśmy byli szczęśliwi. Że łatwo to można osiągnąć i że w niebie czeka nagroda dla tego, kto zostanie świętym. Postanowił więc być świętym. Zadał więc ks. Bosko pytanie, jak to uczynić. Wtedy usłyszał: Bądź zawsze wesoły, spełniaj dobrze swoje obowiązki i pomagaj kolegom. Jego pragnienie spełniło się.
Dominik Savio został świętym. Nam wychowawcom wydarzenie to przypomina, że mamy obowiązek mówić młodym o tematach najistotniejszych dla ich życia, nawet jeśli dla świata są drażliwe, których wrzaskliwe siły zła nie życzą sobie. A prawdę i manipulację mamy obowiązek nazywać wprost i po imieniu.