- Ten, kto jest kochany, otrzyma wszystko, zwłaszcza od młodzieży
- Od redakcji
- Wychowanie do czystości
- Don Bosco Network
- Bangladesz Zbudujmy studnie
- Nigeria Radujcie się zawsze w Panu
- Chwyć różaniec i walcz!
- Współpraca rodziców i nauczycieli
- Nie przyszłam żebrać o dwóję
- Sieją, a czas pokaże, jakie będą owoce
- Wychowanie w dzieciństwie
- Czystość księdza Bosko
- Oszustwo amuletów
- Ciało świątynią ducha
- Walka o dzieci trwaWalka o dzieci trwa
Chwyć różaniec i walcz!
Grażyna Starzak
strona: 12
To nieprawda, że na różańcu modlą się tylko osoby starsze. Modlitwa różańcowa jest coraz bardziej popularna wśród młodzieży. Dowodzą tego rozmaite akcje podejmowane przez ruchy i stowarzyszenia katolickie. Akcje wspierane przez znane osoby, które nie rozstają się z różańcem. Są to m.in. aktor Jerzy Zelnik, perkusista zespołu „Skaldowie” Jan Budziaszek, komentator sportowy Przemysław Babiarz.
Październik to w Kościele katolickim miesiąc Różańca Świętego.
Skarb Watykanu
Modlitwa różańcowa nabrała ostatecznego kształtu w XV w. dzięki dominikaninowi Alanusowi de Rupe (1428-1475). On ustalił liczbę 150 „Zdrowaś, Maryjo” na wzór 150 psalmów, które podzielił na dziesiątki poprzeplatane modlitwą „Ojcze Nasz”. Dla rozpowszechniania tej modlitwy założył pierwsze bractwo różańcowe. Bractwa szybko rozprzestrzeniły się w Koś-ciele. Różaniec zatwierdzony oficjalnie przez św. Piusa V w XVI wieku, nie zmienił się aż do początku XXI wieku w związku z rozszerzeniem, jakie zaproponował bł. Jan Paweł II, wprowadzając tajemnice światła w opublikowanym 16 października 2002 Liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae. Różaniec zawsze był bardzo popularny wśród Polaków. To jedyny święty przedmiot, który mieli zesłańcy na Syberię. Tam nie było kapłanów. Nikt nie sprawował mszy świętej, nie było możliwości spowiedzi. Księży, którzy usiłowali dotrzeć do wiernych, więziono lub zabijano. Wystarczy wspomnieć bł. ks. Aleksego Zaryckiego i Sługę Bożego ks. Władysława Bukowińskiego. Wykonany własnoręcznie, najczęściej z chleba, różaniec, był dla zesłańców „ósmym sakramentem”, jedyną drogą do Boga.
Różaniec był odmawiany przez wielu świętych, np. przez ojca Pio, a także przez papieży. Dużą wagę do modlitwy różańcowej przykładał bł. Pius IX. Pewnego razu, gdy osobiście oprowadzał grupę gości po watykańskich przestrzeniach, zapytano go o najcenniejszy skarb, jaki kryją mury Stolicy Apostolskiej. Sądzono, że wskaże na któreś z licznych i cennych dzieł sztuki. On jednak sięgnął do kieszeni i wyciągnął z niej różaniec. Uniósł go wysoko i trzymając w górze, powiedział: „To najcenniejszy skarb Watykanu. Dajcie mi armię modlących się na różańcu, a podbiję świat”.
Lina taternika
– Jeżeli masz kogoś, na kim ci bardzo zależy, a czegoś mu brakuje – możesz poświęcić mu pięć minut swojego życia, bo tyle trwa jedna „dziesiątka” różańca. W tym czasie Matka Boża będzie się modlić za niego, a do Ciebie demony nie będą miały dostępu. Zobaczysz, że zacznie brakować Ci czasu, aby obdarzyć tymi „dziesiątkami” wszystkich swoich przyjaciół – zachęca do modlitwy różańcowej Jan Budziaszek, perkusista zespołu „Skaldowie”. Muzyk był przez pewien czas związany z ruchem Odnowy w Duchu św. Obecnie, jak sam mówi, „przemierza świat z różań¬cem”. – Codziennie, zanim wstanę z łóżka, rozważam jedną tajemnicę różańcową o przyjęciu zadania na dzień dzisiejszy. Dzięki temu wiem, że każdy człowiek, którego dzisiaj spotkam, będzie dla mnie największym darem i cokolwiek mnie dzisiaj spotka – nieważne, czy radosne, czy smutne – jest dobre dla mnie, bo pochodzi od Boga. Muzyk jest znanym świeckim rekolekcjonistą i autorem m.in. książek: „Jan Budziaszek zaprasza do różańca” i „Medjugorski różaniec”.
Na katolickich portalach można przeczytać jego wzruszające wyznanie – świadectwo, będące dowodem pobożności maryjnej. Muzyk opisuje tam chorobę i śmierć swojej mamy, która podobnie jak on nie rozstawała się z różańcem. Już po tygodniu pobytu w szpitalu wszyscy pracownicy, którzy opiekowali się panią Budziaszkową i mieli okazję do rozmów z jej synem, chodzili z różańcem, a ich twarze promieniały łagodnością.
W gronie ludzi o znanych nazwiskach, którzy nie rozstają się z różańcem, jest również znany z telewizji komentator sportowy Przemysław Babiarz. – Pierwszy różaniec dostałem przy Pierwszej Komunii Świętej. Nauczył mnie go odmawiać mój świętej pamięci tatuś. Sięgałem po niego we wszystkich trudnych chwilach mojego dzieciństwa. Często leżał pod poduszką. Porwał się na kawałki, ale ja wciąż go jakoś naprawiałem. Przyszedł czas, gdy zniknął mi z oczu i to był czas wielu błędów w moim życiu. Wreszcie dostałem nowy, dorosły. On zawsze łączy i ratuje. Jak lina taternika – zwierza się ten znany dziennikarz.
Zobacz, jak to działa
Przemysław Babiarz nie wahał się ani chwili, gdy organizatorzy ubiegłorocznej akcji „Róże różańcowe – zobacz, jak to działa” zaproponowali mu, by został ambasadorem tego przedsięwzięcia. Akcja Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej ruszyła na Facebooku 7 października 2012 r., w Święto Matki Bożej Różańcowej. Polegała na poszukiwaniu zelatorów, czyli osób, które będą tworzyły nowe misyjne róże różańcowe. Inspiracją dla organizatorów akcji było ustanowienie przez Papieskie Dzieła Misyjne roku Pauliny Jaricot, założycielki Kół Żywego Różańca, zmarłej 151 lat temu. Idea tworzenia róż różańcowych, pobłogosławiona w 1827 r. przez papieża Leona XII, przerodziła się w olbrzymi ruch, który do dziś prężnie działa na całym świecie.
Róża różańcowa to grupa dwudziestu osób (przed wprowadzeniem tajemnic światła – piętnastu osób), spośród których każda odmawia codziennie przez miesiąc dziesiątkę różańca, połączoną z rozważaniem wyznaczonej tajemnicy. W ten sposób grupa każdego dnia odmawia cały różaniec, czyli wszystkie jego cztery części. Już po kilku dniach od rozpoczęcia akcji odnotowano kilkadziesiąt zgłoszeń od zelatorów, a funpage akcji na Facebooku zyskał ponad 660 członków! – Naszym celem było propagowanie modlitwy różańcowej i zaopatrzenie młodych w różańce. Ta modlitwa daje niesamowitą siłę – mówi Katarzyna Matusz, która była rzeczniczką akcji.
Akcję wsparli ludzie kultury, nauki, mediów i sztuki: Jerzy Zelnik, Przemysław Babiarz, Dariusz Kowalski, Ewa Czaczkowska, Magda Anioł i inni. – Jest wśród nich wielu młodych mężczyzn. Okazuje się, że w dzisiejszych czasach traktują oni różaniec jako swoją osobistą walkę – podkreśla Katarzyna Matusz.
Plutony Różańca
Młodzi mężczyźni są także filarem „Plutonów Różańca”. To inicjatywa, która narodziła się w połowie 2012 r. przy wspólnocie modlitewnej Lew Judy w Toruniu. Michał Przewoźny, założyciel toruńskiej wspólnoty opowiada, na czym polega idea Plutonu Różańca. – W skład jednego Plutonu wchodzi 21 mężczyzn. Każdy z nich codziennie odmawia dziesiątkę różańca. Ta jedna dodatkowa osoba stanowi tzw. zabezpieczenie, w razie gdyby jeden z nas nie mógł lub też gdyby zapomniał odmówić swojej cząstki – wyjaśnia Michał Przewoźny.
Odmawianiu tajemnicy różańca towarzyszy również modlitwa do św. Michała Archanioła oraz wezwanie, będące – jak mówi Michał Przewoźny – modlitwą do serc wszystkich mężczyzn. Modlitwą o to, by Pan Bóg budził te męskie serca do życia w pełni wraz z Nim; „Prowadź nas, Panie, drogą prawdy, honoru, pokory i męstwa”.
– Różaniec to potężny oręż, który pomaga w osiąganiu męstwa. Nie walczymy przeciwko nikomu ani niczemu. Naszą intencją jest to, by Bóg obudził serca mężczyzn do pełni życia. Modlimy się też w intencji kobiet, kapłanów, rodzin, Ojczyzny, więźniów, ludzi opuszczonych, papieża i całego Kościoła – wylicza Radek Dziedzic, dowódca pierwszego Plutonu Różańca w Łodzi.
Do Plutonu Różańca może dołączyć każdy mężczyzna, dla którego „męskość jest drogą, a pragnieniem ich serca jest dojść do Królestwa Bożego" – zachęca Dziedzic. – Uważamy, że w dzisiejszym, zabieganym świecie, człowiek nie zawsze znajduje czas, aby być człowiekiem, aby prawdziwie żyć. Ale warto to robić – podkreśla. W szeregi Plutonu Różańca zapraszani są wszyscy.
- Różaniec na dzisiejsze „odjechane” czasy to wyjątkowy hardcore. To najbardziej pokorna z modlitw. Oddala pokusę popisywania się swoim gadaniem, bo jest ktoś, kto potrafi się od nas o wiele piękniej i skuteczniej modlić. Mama Pana Jezusa to naprawdę ktoś wyjątkowy. Różaniec to dla mnie modlitewny karabin załadowany tą wyjątkowością. Polecam.
Magda Anioł, wokalistka