- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Pokonywać trudności
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE. Refleksja nad seksualnością
- OKIEM RODZICA. Wytłumacz mi, mamo
- WYCHOWANIE. Nauka miłości
- POD ROZWAGĘ. Sai Baba
- GDZIEŚ BLISKO. Droga pod prąd
- ROZMOWA Z... oficerem Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE. Dębno
- RODZINA SALEZJAŃSKA. W obronie czystości
- RODZINA SALEZJAŃSKA. Spotkanie w Częstochowie
- W ANEGDOCIE
- W ORATORIUM. Sposób na... spektakl
- W ORATORIUM. Funkcje animatora w grupie cz. IV
- MISJE. Moja nowa misja
- MISJE. Dni Wolontariatu
- DUCHOWOŚĆ. Furtka do złego świata
- DUCHOWOŚĆ. Omylny papież?
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. Wobec młodzieńczych „burz i naporów”
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- LISTY
DUCHOWOŚĆ. Omylny papież?
Natanael
strona: 22
Po gwałtownych protestach muzułmanów Benedykt XVI wyraził ubolewanie. Czy nie oznacza to, że papież może się jednak mylić?
Wiktor
Trzeba zacząć od tego, że Benedykt XVI wyraził ubolewanie z powodu niewłaściwego zrozumienia przez niektórych muzułmanów tego, co powiedział, niczego jednak nie odwołując. Tym niemniej papież może w wielu sprawach mylić się, błądzić i grzeszyć, a trudność wielu osób, także katolików, z zaakceptowaniem prawdy o nieomylności papieża bierze się z niezrozumienia, co rzeczywiście oznacza. Kanon 749 Kodeksu Prawa Kanonicznego mówi, kiedy są spełnione warunki tego dogmatu: Nieomylnością w nauczaniu, na mocy swego urzędu, cieszy się Biskup Rzymski, kiedy jako najwyższy Pasterz i Nauczyciel wszystkich wiernych, którego zadaniem jest utwierdzać braci w wierze, w sposób definitywny głosi obowiązującą naukę w sprawach wiary i obyczajów. Oznacza to, że ta prawda wiary dotyczy jedynie jego uroczystego nauczania w sprawach wiary i moralności. Tak rozumiane nauczanie „w sposób definitywny” ma jednak miejsce niezwykle rzadko. W ciągu ostatnich 100 lat tylko papież Pius XII posłużył się tą formułą, ogłaszając w 1954 r. dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. Podobny charakter miał prawdopodobnie dokument Jana Pawła II wykluczający możliwość kapłaństwa kobiet, choć teologowie dyskutują jeszcze na ten temat.
Aby uzmysłowić sobie wagę tego dogmatu należy się zastanowić, co by było, gdyby papież tego daru Ducha Świętego nie posiadał. Odbierałoby to pewność, że przekazywana przez Kościół nauka jest drogą zbawienia, przekazaną mu przez samego Chrystusa. Pozbawiałoby Kościół oparcia na prawdzie i otwierało na najprzeróżniejsze i sprzeczne interpretacje, jak to się stało w przypadku Kościołów protestanckich i wyrastających z nich pomniejszych kościołów, wyznań i sekt. Negowałoby też zapewnienie Chrystusa dane Piotrowi, że: Ty jesteś Opoką, i na tej opoce zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. Dogmat o nieomylności papieża znaczy po prostu tyle, że Duch Święty czuwa, by Kościół – składające się z grzeszników Ciało Chrystusa – nie zszedł z drogi prawdy.