- Tam, gdzie PRZELANA KREW rodzi życie
- Od redakcji
- Czy można zaufać dzieciom?
- BRAZYLIA: Niespokojny duch siostry Aliny
- ETIOPIA Internat dla dziewcząt
- „Diabeł martwy”, czyli wakacje na boisku
- WAKACJE z wartościami
- HISTORIA POLSKIEGO „Biuletynu Salezjańskiego”
- Zasady stosowania empatii
- Jak ukarać urwisa
- Zsyła czy dopuszcza?
- Doceniajmy rolę ojca w wychowaniu
- Wykonało się!
- Wakacyjne wyzwanie
- Posłuszeństwo NA KRAWĘDZI
- Mali rycerze
- Rodzina, wychowanie, państwo
HISTORIA POLSKIEGO „Biuletynu Salezjańskiego”
Ks. Jarosław Wąsowicz sdb
strona: 16
Ksiądz Bosko w celu propagowania swojej pracy wychowawczej wśród młodzieży prowadził szeroką akcję informacyjną w prasie katolickiej. Z czasem postanowił wydawać własne pismo, które zyskiwałoby sympatyków dla dzieł salezjańskich. Założył je w 1877 r. początkowo pod tytułem „Bibliofilo Cattolico”, a od 1879 r. wydawane jako „Bolletino Salesiano”.
W miarę rozprzestrzeniania się zgromadzenia salezjańskiego w różnych częściach Europy i świata powstawały różne wersje językowe salezjańskiego biuletynu. Dzisiaj czasopismo zapoczątkowane przez naszego założyciela jest oficjalnym organem Rodziny Salezjańskiej. Ukazuje się w 66 edycjach, 31 językach i dociera do 132 krajów świata. Polska edycja została zapoczątkowana w 1897 r. i przez kolejne lata przechodziła różne koleje losu. Niniejszym numerem „Don Bosco” świętujemy dwusetną odsłonę kolejnego etapu historii polskiej wersji „Bolletino Salesiano”.
Pierwsze były „Wiadomości Salezjańskie”
Jeszcze za życia ks. Bosko pojawili się pierwsi polscy salezjanie, z czasem do Włoch zaczęli przyjeżdżać młodzieńcy z Polski, dla których utworzono specjalny zakład w Lombriasco. Pojawiały się też perspektywy rozpoczęcia pracy wychowawczej w duchu ks. Bosko na ziemiach polskich. Pierwszy następca założyciela zgromadzenia salezjańskiego ks. Michał Rua zabiegał o to, aby rozpocząć najpierw wśród Polaków promocję dzieł i zasad wychowawczych poprzez wydawanie w naszym języku salezjańskiego biuletynu. Zostało ono zainicjowane w 1897 roku, a na pierwszego redaktora naczelnego został wyznaczony ks. Wiktor Grabelski, którego wspierali polscy księża i klerycy salezjańscy. Siedziba redakcji mieściła się w Turynie przy ul. Cottolengo 32, skąd czasopismo było wysyłane na polskie ziemie znajdujące się pod trzema zaborami. W 1902 roku ks. Grabelski przyjechał do Oświęcimia i odtąd w domu macierzystym polskich salezjanów mieściła się siedziba redakcji. Pierwszy redaktor „Wiadomości Salezjańskich” już wtedy chorował i zmarł w tym samym roku. Nieco wcześniej jego obowiązki zaczął przejmować kl. August Hlond, który kierował pismem do roku 1907. To właśnie na łamach polskiej wersji „Biuletynu Salezjańskiego” przyszły prymas Polski doskonalił swoje dziennikarskie pióro i publikował pierwsze teksty.
„Wiadomości Salezjańskie” odniosły w pierwszych latach swojego ukazywania się wielki sukces. W dość krótkim czasie osiągnęły nakład 50 tys. egzemplarzy i skutecznie promowały dzieła salezjańskie wśród Polaków, które w ówczesnej politycznej rzeczywistości mogły rozwijać się tylko na terenie zaboru austriackiego. Wydawanie pisma zostało zawieszone w 1915 r. na czas pierwszej wojny światowej.
Kolejna odsłona – „Pokłosie Salezjańskie”
W grudniu 1916 r. polska edycja „Biuletynu Salezjańskiego” wznowiła swoją działalność w nowej formule i pod nowym tytułem – „Pokłosie Salezjańskie”. Funkcjonowało pod nim, z przerwą na okres okupacji, do 1949 roku. Regularnie zaczęło wychodzić po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, kiedy też nastąpił prężny rozwój zgromadzenia. Pismo gromadziło wówczas wokół naszych dzieł całą rzeszę Pomocników Salezjańskich, którzy wspierali pracę wychowawczą wśród młodzieży duchowo i materialnie. Siedziba redakcji „Pokłosia Salezjańskiego” została przeniesiona do Warszawy. Cała działalność wydawnicza salezjanów koncentrowała się wtedy wokół Szkoły Rzemiosł na Powiślu i tak pozostało już do końca tej odsłony historii „Biuletynu Salezjańskiego” w języku polskim.
Po II wojnie światowej pismo szybko reaktywowano. Funkcję redaktora naczelnego pełnił wówczas ks. Stefan Pruś, który okazał się dobrym organizatorem, także dziennikarzem o sporym talencie. Doskonalił zresztą swój warsztat, uczęszczając w latach 1947-1948 na kurs dziennikarstwa w Warszawie. Niestety ówczesna sytuacja polityczna i represje komunistycznych władz wobec Kościoła spowodowały zamknięcie pisma w 1949 roku.
„Nostra – Biuletyn Salezjański”
Przez kolejne długie lata pismo ukazywało się do użytku wewnętrznego salezjanów. Po zamknięciu redakcji „Pokłosia”, w maszynopisie w Krakowie zaczęto wydawać „Nostrę” pod redakcją sekretarza inspektorialnego ks. Zbigniewa Bączkowskiego. Rozsyłano ją do placówek salezjańskich. Była namiastką dawnego biuletynu i pełniła rolę swoistej kroniki wydarzeń na placówkach salezjańskich. W latach 70. XX w. przełożeni salezjańscy bezskutecznie próbowali u władz uzyskać zezwolenie na reaktywację „Pokłosia Salezjańskiego”. W miarę odwilży w relacjach państwo – Kościół uzyskano jednak zezwolenie na wydawanie pisma na powielaczu przeznaczonego głównie dla salezjanów. Utworzono wówczas zespoły redakcyjne w dwóch polskich inspektoriach salezjańskich. Z czasem uzyskało ono podtytuł „Biuletyn Salezjański Nostra”. Od połowy lat 80. pismo ukazywało się nakładem drukarni salezjańskiej w Krakowie, zwiększyło swój nakład i zaczęło docierać także do sympatyków dzieł prowadzonych przez duchowych synów św. Jana Bosko. W tej formule pismo przetrwało aż do 2000 roku, a jego ostatnim redaktorem naczelnym był ko. Zdzisław Brzęk.
Nowy etap – magazyn salezjański „Don Bosco”
W 2000 roku w wyniku ustaleń inspektorów polskich prowincji salezjańskich postanowiono zmienić formułę pisma i uwspółcześnić jego tematykę oraz szatę graficzną do wymogów nowoczesnego dziennikarstwa. Zdecydowano wówczas, że nową siedzibą redakcji polskiej wersji „Biuletynu Salezjańskiego” stanie się nasz dom przy ul. Wronieckiej w Poznaniu. Pierwszy numer pisma w nowej formule i pod tytułem „Don Bosco” ukazał się z datą wrzesień – październik 2000 r. Redaktorem naczelnym czasopisma został ks. Andrzej Godyń, ważną rolę na tym etapie historii naszego pisma odegrała też jego współpracownica pani Małgorzata Tadrzak-Mazurek.
Przez kolejne lata zmieniali się współpracownicy pisma, także jego rada programowa, poszczególne działy tematyczne. Do ostatnich zmian doszło od stycznia 2013 roku. Wówczas siedzibę redakcji przeniesiono do Krakowa. Nowym redaktorem naczelnym został ks. Adam Świta. W tym składzie „Don Bosco” polska edycja pisma zapoczątkowanego przez św. Jana Bosko dotarła do dwusetnego numeru. Mamy nadzieję, że trwać będzie dalej, zyskując grono nowych czytelników.
Na koniec kilka słów osobistych. Z „Biuletynem Salezjańskim” współpracuję od 1995 roku, kiedy ukazał się na jego łamach pierwszy mój tekst. Naszemu pismu pozostaję wierny do dzisiaj. Panu Bogu dziękuję za wspaniałych ludzi, których mogłem poznać i z nimi bliżej współpracować przez te niemal ćwierćwiecze. Myślę zwłaszcza o ks. Andrzeju, pani Małgorzacie, ks. Adamie, także o ks. Marku Chmielewskim, który zachęcał mnie i mobilizował do salezjańskiego dziennikarstwa. Za ten czas: Deo Gratias!
„Biuletyn Salezjański” ukazuje się w 66 edycjach, 31 językach i dociera do 132 krajów świata. Polska edycja została zapoczątkowana w 1897 r. i przez kolejne lata przechodziła różne koleje losu. Niniejszym numerem „Don Bosco” świętujemy dwusetną odsłonę ko-lejnego etapu historii polskiej wersji „Bolletino Salesiano”.