- Świętujemy życie!
- Od redakcji
- Rodzina musi mieć dla siebie czas.
- Wolontariusze jadą w świat
- Malawi PROGRAMY SZKOLENIOWE DLA MŁODZIEŻY I LIDERÓW
- Etiopia RYBY I WĘDKI
- Agresor w klasie
- Takt pedagogiczny
- Na obóz z salezjanami
- Będzie nowy program katechezy
- Poradnik nauczyciela
- Co mam czynić ...
- Uczmy się od świętych
- Listy chwytające za serce
- Pamiątka z wakacji
- Sztandar wprowadzić
- DZISIEJSI MAGOWIE KIERUJĄ SIĘ KU KLIENTELI MIEJSKIEJ
- Niebezpieczna zabawa w Boga
Takt pedagogiczny
Grażyna Starzak
strona: 14
Z PROF. JAROSŁAWEM MICHALSKIM Z AKADEMII PEDAGOGIKI SPECJALNEJ IM. MARII GRZEGORZEWSKIEJ W WARSZAWIE ROZMAWIA GRAŻYNA STARZAK
TAKT PEDAGOGICZNY TO PODSTAWOWY CZYNNIK W SZTUCE NAUCZYCIELSKIEGO DZIAŁANIA, POLEGAJĄCY NA ODNOSZENIU SIĘ DO UCZNIÓW Z ODCZUWANYM PRZEZ NICH SZACUNKIEM, WYZNACZAJĄC ZARAZEM ROZUMIENIE PODMIOTOWOŚCI PRZEZ WSZYSTKICH UCZESTNIKÓW RZETELNEGO PROCESU WYCHOWYWANIA.
TAKT PEDAGOGICZNY JEDNYM ZE SPOSOBÓW NA SKUTECZNE WYCHOWYWANIE DO WARTOŚCI Z PROF. JAROSŁAWEM MICHALSKIM Z AKADEMII PEDAGOGIKI SPECJALNEJ IM. MARII GRZEGORZEWSKIEJ W WARSZAWIE ROZMAWIA GRAŻYNA STARZAK
W czasie niedawnej krakowskiej debaty kuratorów oświaty i nauczycieli na temat „wychowania do wartości” mówił Pan o tym, jak ważne jest, by nauczyciele szanowali uczniów i ich poglądy oraz zachowywali się wobec nich taktownie…
- Nauczycielom niezbędna jest wiedza na temat taktu pedagogicznego, aby mogli budować przyjazne środowisko wychowawcze, a przede wszystkim tworzyć wartościowe relacje interpersonalne w zakresie działalności dydaktyczno- -wychowawczej. Takt pedagogiczny jest niebywale ważnym elementem skutecznej pracy pedagoga każdej specjalności, wyznacznikiem jego sukcesów zawodowych. Pedagogiczny takt to dawny i ciągle zarazem nowy temat, jak i samo wychowanie, jak sama pedagogika, bo jak wiadomo, w każdym zawodzie jest coś specyficznego. Co odróżnia zawód nauczyciela od innych? Dla nauczyciela ta specyfika najbardziej przejawia się w pedagogicznym takcie. Pedagogiczny takt dla nauczyciela jest tym, czym dla śpiewaka głos albo słuch dla muzyka.
Jak rozumieć pojęcie „taktu pedagogicznego” w kontekście „wychowania do wartości”?
- Słowo „takt” używane jest w różnych sytuacjach życia codziennego, ponieważ związane jest z refleksją o człowieku, z doświadczaniem przez niego obecności drugiej osoby oraz podmiotowego współistnienia, współtworzenia rzeczywistości. Dlatego ma ogromne znaczenie w wielu obszarach ludzkiego funkcjonowania, między innymi w kulturze, w polityce, w gospodarce, w edukacji. Uczy w tych sferach nie tylko zasad dobrego wychowania, ale także uwzględniania uczuć drugiego człowieka oraz zachowania adekwatnego do zaistniałych okoliczności. Znaczenie tego terminu wciąż odkrywane jest w różnorodnych dyskusjach, w tym również naukowych. Takt bywa różnie interpretowany przez przedstawicieli nauk humanistycznych, między innymi pedagogiki, filozofii, literatury, psychologii czy socjologii. Tematyka taktu pedagogicznego obejmuje wartości etyczne, takie jak dobro, dobroć, delikatność, zdolność do wybaczania w relacjach międzyludzkich. Te wartości stanowią również główną oś w procesie budowania relacji pomiędzy nauczycielem a uczniem, a zarazem wpływają na skuteczność jego działalności. Jest to szczególnie istotne dzisiaj, kiedy w relacjach z młodym człowiekiem pojawiają się postawy egoistyczne, roszczeniowe oraz ekspansywne, zorientowane na osiągnięcie własnego sukcesu, bez uwzględniania stanowiska drugiej osoby. W tym miejscu pozwolę sobie na ogólną refleksję. Często przytaczamy różne definicje, rozmaite sformułowania, natomiast nie bardzo wiemy, jak założenia teoretyczne wdrożyć do praktyki szkolnej. Przykładem na poparcie tej tezy jest właśnie kategoria „taktu pedagogicznego”, która ma bardzo dużo odniesień interpretacyjnych. Jest jednak specyficzna i trudna do realizacji dla nauczyciela, który sam nie wie, czy i jaki system wartości posiada. Takt pedagogiczny to podstawowy czynnik w sztuce nauczycielskiego działania, polegający na odnoszeniu się do uczniów z odczuwanym przez nich szacunkiem, wyznaczając zarazem rozumienie podmiotowości przez wszystkich uczestników rzetelnego procesu wychowywania. Nie jest tylko akceptowanym zachowaniem wobec innych, ale odpowiedzialnością za tworzenie osobowego podejścia do każdego człowieka. Wyznacza więc kierunek, jacy powinniśmy być codziennie, nie zaś okazjonalnie.
Temat „taktu pedagogicznego” jest rzadko poruszany. Trudno się więc dziwić, że nauczyciele nie bardzo wiedzą, jak interpretować to określenie i jak je stosować na co dzień w szkole…
- W środowisku nauczycielskim występują pewne typowe, powiedzmy sobie, standardowe zachowania, niekoniecznie zgodne z pojęciem „taktu pedagogicznego”, które są utrwalone i na które rzadko zwraca się uwagę. Dlatego, ja uważam, że w szkole bardzo ważne byłoby wprowadzenie w pracy nauczycielskiej rotacji, czyli żeby nauczyciel się sprawdzał w różnych obszarach pracy pedagoga, a nie tylko był przywiązany wyłącznie do swojej klasy czy swojego przedmiotu. Bardzo ważne jest też, żeby w szkole była szeroko rozumiana wymiana doświadczeń między nauczycielami. To sprawi, że na pewne rzeczy, które mogą być nieuświadomione, zaczniemy wreszcie zwracać uwagę. Dlatego sądzę, że bardzo jest potrzebna nauczycielowi, nie tylko stażyście, ale każdemu z nich, taka życzliwa pomoc merytoryczna ze strony kolegów. Pomoc, która nie będzie polegać na krytykowaniu, ale sugerowaniu, podpowiadaniu pewnych rozwiązań, wskazywaniu pewnych kierunków. Pomoc, której celem będzie przede wszystkim samorefleksja.
Bywa Pan na różnych spotkaniach, uczestniczy w rozmaitych konferencjach. Czy często spotyka Pan nauczycieli idealnych, którzy z wrodzonym czy wyuczonym taktem nawiązują z uczniami dialog, są dla uczniów autorytetem, wychowują do wartości i własnym przykładem dowodzą, że tylko takie życie ma sens?
- Przekonałem się, że mamy bardzo wielu znakomitych nauczycieli, ale są oni w pewnym sensie ukryci. To nauczyciele, którzy wypowiadają się bardzo ciekawie na spotkaniach różnych swoich stowarzyszeń, zamieszczają bardzo ciekawe przemyślenia na swoich blogach, dzielą się swoimi do- świadczeniami w kręgu znajomych. Oni są, tylko wymagają szczególnej promocji, życzliwego przywództwa, wsparcia, ponownego odkrycia siebie. Myślę, że tutaj dużo zależy od dyrektorów placówek oświatowych, kuratorów, a nawet rodziców uczniów.
Na co jeszcze, prócz „taktu pedagogicznego”, zwróciłby Pan uwagę nauczycielom, którzy szukają dobrych wzorów?
- Zaproponowałbym, żeby zastanowili się nad aksjologiczną stroną swojej pracy. Tak, żeby te kwestie były ujęte w szerszym kontekście. Mam tu na myśli wątki dotyczące etyki nauczycielskiej w szerokim znaczeniu. To nie jest łatwe, ale warto spróbować.
Dziękuję za rozmowę.