- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. Narodziny oczekiwanego
- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. Narodziny oczekiwanego
- WYZWANIA
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE - SYSTEM ZAPOBIEGAWCZY. Czy starość się Panu Bogu nie udała?
- WYCHOWANIE - SYSTEM ZAPOBIEGAWCZY. Czy starość się Panu Bogu nie udała?
- WYCHOWANIE - UWAGI PSYCHOLOGA. Dojrzali dziadkowie i roztropne babcie
- WYCHOWANIE - UWAGI PSYCHOLOGA. Dojrzali dziadkowie i roztropne babcie
- WYCHOWANIE - RODZICIELSKA TROSKA. Bez dziadków nie ma rodziny
- WYCHOWANIE - RODZICIELSKA TROSKA. Bez dziadków nie ma rodziny
- WYCHOWANIE - Z DRUGIEJ STRONY. W domu pod lasem
- WYCHOWANIE - Z DRUGIEJ STRONY. W domu pod lasem
- ROZMOWA Z... Mam czas na czytanie
- ROZMOWA Z... Mam czas na czytanie
- GDZIEŚ BLISKO. Starość
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- GDZIEŚ BLISKO. Starość
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- GDZIEŚ BLISKO. Ksiądz dziadek
- GDZIEŚ BLISKO. Ksiądz dziadek
- DUCHOWOŚĆ. Mądrość w kruchości
- DUCHOWOŚĆ. Mądrość w kruchości
- POD ROZWAGĘ. Mroczne techniki
- ZDROWA MEDYCYNA. Eutanazja
- POKÓJ PEDAGOGA. Zazdrość o młodsze rodzeństwo
- TAKA NASZA CODZIENNOŚĆ
- MISJE. Kalulu Girl
- MISJE. Media dla rozwoju
- WEŹ KSIĘGĘ PISMA ŚWIĘTEGO. Czy rozumiesz, co czytasz?
- PRAWYM OKIEM. Czas powiedzieć dość!
WYZWANIA
ks. Andrzej Godyń SDB
strona: 3
Starych trzeba szanować, bo są mądrzejsi od młodych – powtarzam to po wielokroć właśnie młodym. Wtedy na ogół młodzi przytaczają historie, jak to młody był mądrzejszy od starego. Na co z kolei odpowiadam: owszem, czasem się tak zdarzy, ale prawie zawsze jest tak, że stary jest mądrzejszy od siebie samego, kiedy był młody. Co zazwyczaj kończy dyskusję, bo nawet młodzi zauważają, że są mądrzejsi od samych siebie sprzed kilku lat.
Starość jest szacowna. Nie pytamy starszej osoby w tramwaju, czy zasłużyła sobie na ustąpienie miejsca. Jeśli jesteśmy dobrze wychowani, ustępujemy. Bo dobre wychowanie to wychowanie do wdzięczności za otrzymane dobro. To, że żyjemy, że nas karmiono, ubierano, wyedukowano, wychowano, zawdzięczamy osobom, które o ile żyją, starzeją się. A nie znamy zapewne nawet części trudu, jaki musiały włożyć w „wyprowadzenie nas na ludzi”.
Dlatego tak mnie poruszył i oburzył „żart” pt. „zabierz babci dowód”, który specjaliści od politycznego marketingu wymyślili dla celów wyborczego zwycięstwa (przy pomocy „młodych, wykształconych, z dużych miast”). Litościwie pomińmy ocenę skutków tak umotywowanych wyborów. Ale bardziej niż samo hasło, oburzył mnie brak publicznego potępienia. Wiodące media gotowe do brania w obronę (czy trzeba, czy nie) rzeczywistych i wyimaginowanych „wykluczonych”, w tym przypadku zachowały bardzo daleko idącą powściągliwość. A tymczasem był to kolejny kamień milowy w „psuciu” kultury. Przykład wyjątkowo chamskiego niszczenia otaczającego nas świata wartości. Są sprawy, którymi należy się po prostu gorszyć i głośno krzyczeć, że rzecz jest skandaliczna. Kto dzisiaj tego nie robi, niech się na starość nie dziwi.
Salezjańska reguła życia mówi, że współbracia starzy i chorzy są dla wspólnoty źródłem błogosławieństwa. W czasach, kiedy osoby w starszym wieku tak łatwo uznać za nieproduktywne, niepotrzebne, kłopotliwe, przypomina ona, że starość człowieka nie przestaje być czasem ważnym dla niego samego i dla tych, wśród których żyje.