Don BOSCO - Magazyn Salezjański

RODZINA SALEZJAŃSKA - Wierny współpracownik księdza Bosko

ks. Jarosław Wąsowicz SDB

strona: 16

Przez ponad 100 lat działalności salezjanów w Polsce nigdy nie zabrakło powołań do Stowarzyszenia Współpracowników Salezjańskich, jednej z czterech gałęzi Rodziny Salezjańskiej założonej przez samego św. Jana Bosko. Wśród rzeszy polskich pomocników księdza Bosko odnajdziemy wspaniałych ludzi, którzy całym sercem zaangażowali się w dzieło wychowania młodzieży i służby Kościołowi.

Jedną z takich pięknych postaci był w inspektorii pilskiej Adam Kiciński. Ponad trzydzieści lat realizował swoje powołanie w rodzinie i w Kościele jako Współpracownik Salezjański. Od 1973 r. aż do śmierci z poświęceniem angażował się we wszelkie inicjatywy apostolskie nie tylko na terenie swojej parafii św. Rodziny w Pile, ale także na szczeblu inspektorialnym. We wspólnotę wnosił wiele ciepła i dobroci, które wyniósł z domu rodzinnego. Był postrzegany jako wspaniały ojciec i przyjaciel swoich bliskich.

W Pile wśród Współpracowników Salezjańskich zawsze działo się dużo. Trudno dziś wyliczyć wszystkie inicjatywy, które pojawiały się w tamtym czasie. Swoim oddziaływaniem apostolskim obejmowały one nie tylko ludzi młodych, ale także dorosłych. Warto przypomnieć chociażby fakt, że w latach 80. współorganizowane przez ks. Stanisława Styrnę i grupę Współpracowników Salezjańskich Tygodnie Kultury Chrześcijańskiej były w Pile jedyną okazją do wymiany wolnej myśli, promocji kultury chrześcijańskiej, pokazania możliwości zaangażowania się ludzi wierzących w życie Kościoła i ojczyzny. Liczna grupa pilskich Współpracowników Salezjańskich wspierała wówczas swoją pracą wszystko, co przynosiło korzyść Kościołowi. Pan Adam niewątpliwie należał do liderów środowiska.

Kolejne lata obecności Adama Kicińskiego we wspólnocie Współpracowników Salezjańskich były nie mniej owocne. Wypełniły je setki spotkań formacyjnych, inicjatyw apostolskich, pracy na rzecz młodzieży, godzin spędzonych na modlitwie i działaniu. W 2004 r. na łożu śmierci powiedział żonie: Kochałem Kościół, to co robiłem, nie było dla chwały, lecz z potrzeby serca.

Podczas wizyty przełożonego generalnego salezjanów – ks. Pascuala Cháveza w Polsce, Adam Kiciński otrzymał od niego w Oświęcimiu okolicznościowy medal. Był to ziemski wyraz wdzięczności dla tego człowieka za lata wiernej pracy w charyzmacie księdza Bosko.
Pan Adam zmarł w Pile w dniu 31 lipca 2004 r., po 66 latach życia i 31 latach przynależności do Stowarzyszenia Współpracowników Salezjańskich.

Archiwum

RODZINA SALEZJAŃSKA - Wierny współpracownik księdza Bosko