- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Energia założycieli
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE - Tylko miłość wychowuje - rola Eucharystii w wychowaniu
- UWAGI PSYCHOLOGA
- GDZIEŚ BLISKO - Jeśli nie staniecie się jak dzieci
- ROZMOWA Z... - Pewne prawdy pozostaną tajemnicą
- ROK EUCHARYTII - Tajemnica wiary
- ROK EUCHARYTII - Język liturgii
- ROK EUCHARYTII - Dzieci na Mszy św.
- ROK EUCHARYSTII - I tak już zostało
- ROK EUCHARYSTII - Wyraz troski
- ROK EUCHARYSTII - Młodzież na Mszy św.
- ROK EUCHARYSTII - Radość wspólnoty
- ROK EUCHARYSTII - Studenci na Mszy św.
- ROK EUCHARYSTII - Nikt nie zerka na zegarek
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE - Chocianów
- RODZINA SALEZJAŃSKA - Żołnierze z Powiśla
- W ORATORIUM - Sposób na... obóz wędrowny
- W ORATORIUM - Animator w grupie
- MISJE - Głos z Malawi
- MISJE - Podziękowania z Ukrainy
- MISJE - Zabrzańska troska o misje
- DUCHOWOŚĆ - Piotrze, czy mnie miłujesz?
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO - Eucharystia
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- SZKOŁY SALEZJAŃSKIE
SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO - Eucharystia
ks. Marek Chmielewski SDB
strona: 29
U księdza Bosko bliskość Eucharystii i życia nie bierze się z nikąd. To kwestia jego formacji, najpierw w domu rodzinnym, potem w szkole i w seminarium. To sprawa wiary, która kazała mu jako seminarzyście opuszczać śniadania, aby przyjmować codzienną Komunię św. Nie było wtedy takiego zwyczaju.
Tak w księdzu Bosko kształtowała się bardzo życiowa teologia Eucharystii, którą dobrze wyrażają jego proste myśli. Eucharystia dla niego to: Ofiara Ciała i Krwi Naszego Pana Jezusa Chrystusa, która jest ofiarowana Bogu przy ołtarzu pod postacią konsekrowanych chleba i wina. We Mszy św. realizuje się rzeczywista obecność Chrystusa. Odnosi się to tak do Jego śmierci, jak i do Ostatniej Wieczerzy. [...] Przez chrzest wszyscy chrześcijanie są dopuszczeni do komunii z Chrystusem tak, aby mogli składać ofiary, modlitwy, umartwienia. W ten sposób wszyscy chrześcijanie nazywani są kapłanami. [...] Ofiara krzyżowa powinna być odnawiana zawsze w sposób bezkrwawy tak, aby chrześcijanie, uczestnicząc w tej Ofierze, mogli uczestniczyć też w zasługach Jezusa Chrystusa i aby mogli składać należną Mu cześć i adorację, podziękowania i modlitwy, i aby weszli w intymną relację ze swoim Zbawcą. [...] Z tych właśnie racji częsta Komunia św. jest bardzo wskazana. Jest naszym chlebem codziennym, pozwala nam żyć w Chrystusie i Chrystusowi w nas.
Z tych prostych zasad wywodzi się postawa księdza Bosko. Długość jego celebracji Mszy św. bez wiernych sięgała zwykle 30 minut. Poprzedzał ją długim osobistym przygotowaniem, kończył zaś 15-minutowym dziękczynieniem. Praktykował częste w ciągu dnia nawiedzenia Najświętszego Sakramentu.
Swoim wychowankom wciąż przypominał, aby brali pełny udział we Mszy św., chociaż zwyczajnie udzielano wtedy Komunii poza Mszą św. Aby im to umożliwić, spędzał długie godziny w konfesjonale. Zachęcał ich do częstych nawiedzeń i do praktykowania komunii duchowej. Każdy dzień kończył nabożeństwem w kaplicy. Na jego zakończenie udzielał błogosławieństwa eucharystycznego. Bardzo dbał o to, aby Eucharystia była bliska chłopcom, by się na niej nie nudzili. Dlatego napisał dla nich 25 modlitw towarzyszących odprawianiu Mszy św. Polecał im – co dziś może budzić zdziwienie – recytację modlitw rannych i różańca lub śpiew Godzinek podczas Mszy św. Uczył ich śpiewu gregoriańskiego, wdrażał w ministranturę. Słowem, czynił wszystko, aby z boiska – to znaczy z życia – do kaplicy, do Eucharystii było bardzo blisko. I na odwrót.