- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO. Skuteczna komunikacja
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE. Aktualność wychowawcza podwórka
- WYCHOWANIE. Przyjaciele pomagają wzrastać
- WYCHOWANIE - RODZICIELSKA TROSKA. Wolni od lęku
- ROZMOWA Z... Dziecko musi móc się zadrapać
- LISTY
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO. Podwórko księdza Bosko
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- SYSTEM WYCHOWAWCZY ŚW. JANA BOSKO. Wlać w serce nadzieję
- POD ROZWAGĘ. Walki Wschodu to religia
- POKÓJ PEDAGOGA. Lenistwo syna
- TAKA NASZA CODZIENNOŚĆ
- BIOETYKA. Wojna przeciw słabym
- DUCHOWOŚĆ. Skarby dusz czyśćcowych
- MISJE. W gębie pytona
- MISJE. Film Chłopcy z Namugongo
- WEŹ KSIĘGĘ PISMA ŚWIĘTEGO. Piękno życia chrześcijan w Dziejach Apostolskich
- PRAWYM OKIEM. Księdzu to nie wypada!
POKÓJ PEDAGOGA. Lenistwo syna
Małgorzata Wianecka-Nowak
strona: 15
Mojego 8-letniego syna nic nie interesuje. Nie chce brać udziału w żadnych dodatkowych zajęciach pozalekcyjnych. Próbowaliśmy znaleźć mu jakieś zainteresowania, ale on niczego nie chce, nie interesuje go gra na instrumentach, narty, tenis, pływanie, konie, taniec, sporty walki... Nie chce mu się nic, całymi dniami siedziałby tylko przed telewizorem bądź komputerem. Jak go zachęcić, próbowaliśmy już naprawdę wszystkiego. Zapisać go na siłę na jakieś zajęcia?
Z całą pewnością powinniście coś robić, to że wasz 8-letni syn nie jest niczym zainteresowany jest niepokojące. Sprawdźcie jakie zainteresowania mają koledzy, których lubi. Może go to zmotywuje do uczestniczenia w zajęciach, w których oni biorą udział. Może harcerstwo?
Warto również przyjrzeć się codziennemu rozkładowi dnia. A także ogólnie stylowi spędzania wolnego czasu w Waszej rodzinie. Czy Wy sami znajdujecie czas na zabawę, sport? Czy gracie w gry planszowe z synem, czy jeździcie na rowerach? Czy tata gra w piłkę z synem? Czy wy sami macie zainteresowania?
Jeśli macie zainteresowania to zapraszajcie do wspólnego udziału syna. Postarajcie się tak organizować dzień, oczywiście w miarę swoich możliwości, żeby znalazł się czas na jakąś aktywność. To może być mała rzecz: 30 minut gry planszowej, poczytanie książki, ale w weekend to mogą być już bardziej zorganizowane rzeczy. Może wycieczka, wyjście na basen, na rolki?
Ograniczcie dostęp do telewizora i komputera do minimum. Zapraszajcie kolegów, z którymi syn mógłby pójść na plac zabaw, pobawić się w chowanego, czy zagrać w piłkę. Zaproponujcie w zamian coś innego. To znów wymaga od rodzica nakładu pracy i dodatkowego wysiłku, ale na pewno się opłaci i powinno przynieść oczekiwany efekt.