facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2003 - październik
Odwaga świadczenia

ks. Andrzej

strona: 9



Tajemnica nawrócenia polega na odkryciu Boga – jego miłości, ocaleniu, codziennej pomocy, nowej nadziei na lepsze życie tutaj i po tamtej stronie. Spojrzenie na świat zmienia się o 180 stopni, a emocje sprawiają, że kto go doświadcza chce się dzielić. Patrzy ze zdziwieniem na innych – że nie widzą rzeczy tak oczywistych i na siebie – że można było być tak ślepym. Ten czas jest bardzo ważny – ma się wtedy odwagę mówić o Bogu, pomimo ewentualnego narażenia na śmieszność – takie świadectwo jest bardzo potrzebne tym, którzy nigdy poważnie nie zastanawiali się nad sensem życia. Szczególnie ważne jest dla młodych i ze względu na nich warto nawet zapłacić cenę niezrozumienia.

Potem przychodzi czas innego nawrócenia – takiego, które jest ciężką pracą, ciągłym podnoszeniem się, nauką pokory, cierpliwości, wyrozumiałości. Wtedy znacznie trudniej o świadectwo. Przeciwnie – łatwo zawstydzić się wcześniejszym entuzjazmem, ulec pokusie wiary „do wewnątrz”, dla siebie. I pewnie również trzeba taki etap przejść. Jednak dojrzałość nawrócenia wyraża się dopiero w umiejętności dzielenia się własną słabością. Takie świadectwo jest trudne – wymaga ogromnej pokory. Nie z każdym warto się nim podzielić – można niekiedy zapłacić upokorzeniem. Jest ono jednak prawdziwym ratunkiem dla zmagających się z wątpliwościami, zniechęconych porażkami, pozbawionych nadziei. Dowiadują się, że nie są sami ze swoimi problemami, że również ich wiara jest procesem, ciągłym powstawaniem, rozpoczynaniem na nowo. Odkrywają, że przebaczenie nie jest jednorazowe, że Bóg się nie zraża, a inni przeżywają takie same stany.

Święty Paweł przekonywał, że wiara rodzi się ze słuchania. W każdych czasach chrześcijanie odkrywają tę prawdę na nowo. Najnowocześniejsze i najbardziej profesjonalne media religijne nie zastąpią kontaktu z osobą, która dzieli się swoją wiarą. Nie dzielić się swoim doświadczeniem Boga – także z jego trudnościami i upadkami – powoduje, że również inni wstydzą się podzielić nim z nami. Odizolowujemy się w ten sposób od Boga i siebie nawzajem, zdając się na los naszych niepewności i wątpliwości. Były czasy, gdy płaciło się życiem za przyznanie się do wiary. Były też i takie, gdy łatwiej było dawać świadectwo. Jednak im jest ono trudniejsze, tym bardziej potrzebne.