facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2014 - lipiec/sierpień
Rodzina na wakacjach

Ewa Rozkrut

strona: 23



W tym okresie szczególnie należy zabiegać o dobre relacje i wcale nie osiągnie się tego spędzając mnóstwo czasu ze sobą.

Chętnie odbywam podróż sentymentalną do czasów mojego dzieciństwa, by wspominać wyjazdy do babci i zabawy w przedziwnych miejscach: na strychu, na łące, w ruinach zamku. Ale też z radością wracam do wakacji z własnymi dziećmi: pikników na leśnej polanie, wypraw rowerowych, wędrówek dokąd oczy poniosą albo z mapą.
Gdy dzieci są małe, to wspólne spędzanie czasu nie wymaga większego wysiłku, jedynie odrobiny inicjatywy. Maluchy cieszą się z każdej wspólnie spędzonej z rodzicami chwili. Natomiast kiedy wkraczają w czas dorastania, to stają się coraz bardziej samodzielne. Ich aktywność kieruje się ku rówieśnikom i to jest naturalna kolej rzeczy. W tym okresie szczególnie należy zabiegać o dobre relacje i wcale nie osiągnie się tego spędzając mnóstwo czasu ze sobą. Trzeba dostosować się do realiów i zorganizować jakiś projekt, który wszystkim przypadnie do gustu. Najważniejsze, by nie tracić ze sobą kontaktu i szanować siebie nawzajem. Od jakiegoś czasu w mojej rodzinie urządzamy podczas wakacji dwu- lub trzydniowe „babskie wyjazdy”, na które wybieramy się my dziewczyny. Jest to czas bardzo intensywny, zwiedzamy, poznajemy się, dzielimy się różnymi doświadczeniami, rozmawiamy, śmiejemy się, a przede wszystkim zbliżamy się do siebie.
Właśnie dlatego, że nie trzeba się spieszyć, możemy porozmawiać o tym, co naprawdę jest ważne, ale też o tym, co kobiety lubią najbardziej. Za każdym razem wybieramy inne miejsce. Panowie również spędzają czas w interesujący dla siebie sposób. Nie zapominamy też o wspólnych wypadach, choć są obecnie krótkie, jednodniowe, np. nad morze albo do lasu na ognisko, albo na basen, lub na stadion pograć w kometkę. No i nie trzeba czekać aż do wakacji, by dobrze spędzać ze sobą czas.
Wakacje to naprawdę uroczy okres, kiedy nie trzeba spieszyć się ani do szkoły, ani do pracy i warto go wykorzystać. ■