- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Niezwykła droga miłości
- LIST PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO - Niezwykła droga miłości
- WYZWANIA
- WYZWANIA
- WYCHOWANIE - Kierunek niebo
- WYCHOWANIE - Kierunek niebo
- WYCHOWANIE - Razem w świecie wyobraźni
- WYCHOWANIE - Razem w świecie wyobraźni
- UWAGI PSYCHOLOGA - Nad stronnicami
- UWAGI PSYCHOLOGA - Nad stronnicami
- POD ROZWAGĘ - Magia
- POD ROZWAGĘ - Magia
- GDZIEŚ BLISKO - Wiek psychologii?
- GDZIEŚ BLISKO - Wiek psychologii?
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE - Kopiec
- PLACÓWKI SALEZJAŃSKIE - Kopiec
- RODZINA SALEZJAŃSKA - Kapelan powstańczej Warszawy
- RODZINA SALEZJAŃSKA - Kapelan powstańczej Warszawy
- W ANEGDOCIE - To gdzie sypiemy?
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW - Z życia błogosławionych oratorianów
- W ANEGDOCIE - To gdzie sypiemy?
- Z ŻYCIA BŁOGOSŁAWIONYCH ORATORIANÓW - Z życia błogosławionych oratorianów
- W ORATORIUM - Sposób na Eucharystię
- W ORATORIUM - Sposób na Eucharystię
- W ORATORIUM - Status animatora w grupie i poza grupą cz. II
- W ORATORIUM - Status animatora w grupie i poza grupą cz. II
- MISJE - Salezjańskie marzenie o nowym Sudanie
- MISJE - Salezjańskie marzenie o nowym Sudanie
- MISJE - Drodzy Przyjaciele Misji
- MISJE - Drodzy Przyjaciele Misji
- DUCHOWOŚĆ - Po co czcić świętych?
- DUCHOWOŚĆ - Bądźcie doskonali
- DUCHOWOŚĆ - Po co czcić świętych?
- DUCHOWOŚĆ - Bądźcie doskonali
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- LISTY
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO - Pisarz
- BŁYSKAWICZNY KURS MODLITWY
- LISTY
- SŁÓWKO O KSIĘDZU BOSKO - Pisarz
- SZKOŁY SALEZJAŃSKIE
- SZKOŁY SALEZJAŃSKIE
DUCHOWOŚĆ - Bądźcie doskonali
ks. Andrzej
strona: 22
Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.
Być doskonałym, nie jest trudno. Jest beznadziejnie trudno.
Dlaczego Jezus domaga się od nas doskonałości, w dodatku każąc nam być jak Ojciec Niebieski? Nie wie, że nie radzimy sobie z dużo prostszymi zadaniami? Wie – ciągle nam przebacza i to wciąż te same rzeczy. Siedemdziesiąt siedem razy. Po siedem razy na dzień.
To o jakiej naszej doskonałości może być mowa?
Rozmawiałem niedawno ze skrupulantem. Nie był doskonały. Wszystko, co robił nie było doskonałe. Nawet te rzeczy, które zrobił najlepiej jak potrafił, można było zrobić lepiej, nie mówiąc już o tych, które zrobił źle. Był niezadowolony z siebie niezadowoleniem wiecznym. Próbowałem mu coś tłumaczyć, ale wciąż pytał się, czy grzech zaczyna się po szóstym czy po siódmym miejscu po przecinku. I co jeszcze musi zrobić, żeby Bóg przestał być z niego niezadowolony. Oczywiście żadna odpowiedź go nie zadowalała. Kolejne, coraz częstsze spowiedzi go nie zadowalały, bo jego rachunek sumienia nie był dostatecznie doskonały. Zresztą żal za grzechy też.
Nie potrafił zrozumieć, że doskonałość dotyczy miłości, a nie moralności.
Doskonałości nie da się zdobyć, bo pochodzi nie od nas, ale od Boga. Tylko On jest doskonały i nie dlatego, że robi wszystko, tak jak należy. Jest doskonały, bo Jego deszcz pada na dobrych i na złych, a Jego słońce świeci dobrym i złym. Jest doskonały, bo kocha nawet tych, którzy Go odrzucają. Kocha skrupulanta, który, skupiony na sobie do granic możliwości, nie jest w stanie zauważyć Jego miłości. Przebacza tym, którzy przybijają Go do krzyża. Zstępuje do piekieł, aby nie pozostawić samych, tych którzy Go nie chcą na wieki.
Być doskonałym to objąć swoją miłością, także tych, którzy nam za nią nie chcą odpłacić. To dużo łatwiejsze niż nam się wydaje. I najtrudniejsze na świecie.