facebook
Audiobook:
O Janku przyjacielu młodzieży
autor: Maria Kączkowska
odcinek 33: Zadanie życia spełnione


W Waszych intencjach modlimy się codziennie
o godzinie 15:00 w Sanktuarium
M.B.Wspomożycielki Wiernych w Szczyrku
O ustanie pandemii corona wirusa
Staszek
2020-05-29 10:06:03
W intencji wszystkich MAM
Ala
2020-05-29 10:04:41
Za Tomka z W
Piotr
2020-03-29 19:05:04
Blogi:
Agnieszka Rogala Blog
Agnieszka Rogala
relacje między rodzicami a dziećmi
Jak nie kochać dzieci.
Karol Kliszcz
pomiędzy kościołem, szkołą a oratorium
Bezmyślność nie jest drogą do Boga
Karol Kliszcz Blog
Łukasz Kołomański Blog
Łukasz Kołomański
jak pomóc im uwolnić się od uzależnień
e-uzależnienia
Andrzej Rubik
z komżą i bez komży
Na dłoń czy na klęczkach?
Andrzej Rubik Blog
Maria Fortuna-Sudor Blog
Maria Fortuna-Sudor
na marginesie
Strach
Tomasz Łach
okiem katechety
Bóg jest czy nie jest?
Tomasz Łach Blog

Archiwum

Rok 2006 - luty
WYCHOWANIE - Kierunek niebo

ks. Zenon Klawikowski SDB

strona: 4



W myśli pedagogicznej i praktyce wychowawczej księdza Bosko wychowanie religijne zajmowało miejsce centralne. Dla niego wychowywać oznaczało troszczyć się przede wszystkim o ukierunkowanie ludzi młodych na niebo, o położenie solidnych fundamentów w ich życiu, wprowadzenie ich w doświadczenie Pana Boga, udzielenie im pomocy w patrzeniu na całe swoje życie przez pryzmat wiary.


Ksiądz Bosko był przekonany o konieczności modlitwy w życiu ludzi młodych. Za św. Alfonsem Liguori twierdził, iż: Kto się modli, ten się zbawi, kto się nie modli, ten ponosi niepowetowaną stratę. Pedagogia duchowa księdza Bosko zmierzała do wykorzystania całego potencjału inteligencji, doświadczenia duchowego, zdolności ludzkich i nabytych sprawności wychowawcy do przyjścia z pomocą młodemu człowiekowi w spotkaniu Boga i nawiązaniu z Nim głębokich relacji.


Naturalna trudność

Wychowawca Turyński, który był uważnym i bystrym obserwatorem natury oraz życia dzieci i młodzieży; zauważył, że modlitwa sprawia im wiele trudności oraz, że „sztuki modlitwy” nabywa się powoli przez odpowiednie wychowanie i wieloetapowe nabywanie doświadczenia. Św. Jan Bosko poszukiwał więc różnych sposobów, aby kontakt wychowanków z Bogiem uczynić pociągający, radosny, pogodny, dostosowany do możliwości i uwarunkowań. Chciał z jednej strony uszanować działanie Boga w duszy swoich chłopców i mocno je zakorzenić. Z wielką delikatnością towarzyszył im w nabywaniu doświadczenia modlitwy i dialogu z Bogiem. Z drugiej jednak strony próbował stworzyć odpowiednie warunki i właściwe środowisko duchowe, tak, aby chłopcy w klimacie wolności i fascynacji wartościami duchowymi zostali „porwani” do głębokiego życia religijnego.


Pomoc wychowawcy

Ksiądz Bosko był przekonany, że pozytywne nastawienie wychowanków, możliwość osobistego wkładu i zaangażowania w modlitwę ułatwia jej przeżywanie. Chętnie popierał czy nawet sam umiejętnie inspirował swoich wychowanków do podejmowania inicjatywy na polu życia duchowego. Ks. Stella w następujących słowach charakteryzuje zdolność pobudzania do inicjatywy chłopców i wprowadzania ich w praktyki duchowe w Oratorium na Valdocco: Ksiądz Bosko z życzliwością patrzył na praktyki pobożne zaproponowane przez różne grupy wychowanków, powstałe często z jego inicjatywy, pod jego kontrolą i z jego wsparciem. Przystał na przykład na propozycję chłopców, aby w Oratorium powstała praktyka nawiedzenia Najświętszego Sakramentu w tym momencie, gdy uczniowie i praktykanci rzemieślniczy przerywali prace lub naukę i udawali się na boisko na rekreację. To on sam wyznaczał treść „kwiatuszków” (postanowień) w nowennach, które poprzedzały najważniejsze święta. W miesiącu maju popierał i wspomagał w przygotowaniu ołtarzyków we wspólnych sypialniach. Pomagał wielu chłopcom ustalić duchowe ofiary składane później w czasie Najświętszej Ofiary albo Matce Bożej czy też propozycje nabywania cnót przedstawiane później w modlitwie błagalnej”. Krótkie nawiedzenia Najświętszego Sakramentu miały szczególne znaczenie w kształtowaniu solidnej, eucharystycznej pobożności wychowanków.


Wpływ grupy

Wielki Wychowawca dostrzegał ogromny wpływ, jaki wywiera grupa koleżeńska na młodego człowieka. Stąd zachęcał swoich chłopców do budowania przyjaźni z dobrymi kolegami, przestrzegał przed tymi, którzy wywierają zły wpływ. Pisał: Jeśli z dobrymi przebywać będziecie, to zapewniam was, że i z dobrymi do nieba pójdziecie (…) nie brak dobrych towarzyszów, a takimi są ci, co uczęszczają do sakramentów świętych, chodzą do kościoła, którzy słowem i przykładem zachęcają was do wypełniania waszych obowiązków, a oddalają was od grzechu, Z tymi się bawcie, a będzie to dla was z wielką korzyścią. Wiedział także, że towarzystwo lub wspólnota mogą stanowić nieocenioną pomoc dla młodego człowieka w nabywaniu doświadczenia Boga i życia religijnego. Ksiądz Bosko zachęcał więc swoich chłopców do przynależności do towarzystw religijnych.


Odpowiednia lektura

Ksiądz Bosko był przekonany, że dobra lektura duchowa stanowi wielką pomoc w nabywaniu doświadczenia modlitwy i przynosi wielki pożytek dla duszy. Ludzie młodzi, którzy nabywają umiejętności dialogu z Panem Bogiem potrzebują wsparcia, pokierowania, wprowadzenia w życie modlitwy. Lektura duchowa odpowiednio dostosowana do potrzeb młodego człowieka i umiejętnie podpowiedziana może okazać się wspaniałym przewodnikiem duchowym.

Święty szukał odpowiedniej lektury dla swoich chłopców, polecał im ją do czytania. W Przewodniku Młodzieży wskazał cenne książki, które mają służyć młodzieży w drodze do świętości. Sam także wielokrotnie chwytał za pióro, aby wesprzeć swoich wychowanków na drodze rozwoju życia duchowego. Tak powstał np. Życiorys Dominika Savio oraz wiele innych życiorysów świętych i osób godnych naśladowania oraz liczne publikacje o charakterze duchowym.