Internet to okno świat ale czy jest ono bezpiecznym oknem? Czasem owo okno może stać się pułapką dla młodego człowieka.
Ostatnio na terapii jeden z moich podopiecznych na pytanie czym różnią się relacje w świecie wirtualny od relacji w świecie realnym, tak napisał: „W świecie wirtualnym jestem pewien siebie dlatego, że nie widzę tej osoby z którą rozmawiam. Natomiast w świecie realnym jestem nieśmiały dlatego, że pewną osobę widzę i jak ktoś chce się ze mną zaprzyjaźnić to chętnie podam rękę ale natomiast jeśli chce się z kimś zaprzyjaźnić to się wstydzę”.
Jak wynika z powyższych słów osoby nadużywające Internetu najczęściej ograniczają bezpośrednie kontakty z rówieśnikami, przestaje się uczyć i prowadzić aktywności pozaszkolne. Świat wirtualny powoduje wzmocnienie poczucia własnej wartości, samooceny – osoba nieśmiała w świecie realnym, będzie poszukiwać swojego mocnego JA w świecie wirtualnym, tam będzie pełnić role przywódcy, osoby wpływowej kompensując sobie tym samym niskie wartościowanie w realu. Tym samym proces terapeutyczny powinien opierać się na pracy ukierunkowanej w podwyższanie poczucia własnej wartości, budowania relacji
z rówieśnikami, uczenia właściwego budowania tych relacji.
Z drugiej strony osoba nadużywająca Internetu narażona jest na różnego rodzaju szkodliwe bodźce, które mogą wpłynąć na prawidłowy rozwój społeczny, relacje społeczne, rówieśnicze.
powrót