Króluj nam Chryste!

Nowy rok to chyba dla każdego chwila refleksji nad własnym życiem, bilans zysków i strat, wypełnionych decyzji, sukcesów i niepowodzeń. Gdybyśmy jednak spojrzeli na świat ponad i poza barierę czasu czy wszelkich niemożności, dostrzeglibyśmy niezbadaną i nieskończoną Miłość Boga, która powołuje wszystkich do spełniania Jego woli. Każdy z nas, u zarania swojego życia, otrzymał szczególną, wyjątkową i niepowtarzalną misję. By ją wypełnić, natchnął Bóg nasze serca Swoim Świętym Duchem, który wlewa w nie Światło i Dary potrzebne do spełnienia służby.

Życie stworzył o tyle piękne i ciekawe, że sami musimy w sobie odkryć do czego zostaliśmy powołani. Dary przyjęte w sakramencie bierzmowania są konsekwencją naszej odpowiedzialnej decyzji czy jesteśmy gotowi korzystać z nich, by poprzez służbę bliźniemu, służyć samemu Bogu w wypełnianiu tego powołania. Dlatego bierzmowanie nazywa się sakramentem dojrzałości chrześcijańskiej.

By wypełnić Jego wolę, musimy wpatrywać się w serce Boga i wsłuchiwać w ciszę swoich własnych serc, bowiem tam znajdują się wskazówki dalszych kroków. Pierwszy z nich, to świadomość, że każde życie jest niepowtarzalne. Raz dane na Ziemię - w Bożej łasce kiełkuje i rozwija w sobie powołanie. Rozeznaje między dobrem, a złem. Żyje najróżniejszymi uczuciami, w tym także największym - miłością. Ta bowiem warunkuje naszą godność.

Dlatego właśnie tak ważnym jest, by szanować i chronić ludzkie życie, a zwłaszcza te poczęte - bo bezbronne. Kiedy dopuszczamy się aktów aborcji, ze świata znika coś więcej niż płód, którego współczesny świat tak często nazywa "zlepkiem komórek". Wówczas zabijamy w nas pierwiastek miłości. A tam, gdzie nie ma miłości, z wolna rozkwita nienawiść. Serce obumiera i zamyka się nie tylko na innych, ale na samego siebie.

Aborcja, to także odrzucenie pierwiastka planu Bożego. To wyeliminowanie możliwości Jego działania. Przecież w każdym sercu mieszka Bóg, a skoro zatrzymujemy jego bicie, niszczymy też miłość, a wraz z nią pokój, dobroć i cierpliwość. Zamyka się spojrzenie, które wkrótce mogłoby oddać Panu cześć w podziwie piękna natury, którą stworzył. Zabija się wiarę, nadzieję. Zabija się iskrę Ducha Świętego, która rozpala z wolna ogień powołania. Zabija się wszystko, tylko - na ludzki rozum, współcześnie pojmując - takie małe wszystko.

I teraz pojawia się pytanie: jak spełniamy nasze powołanie? Czy mając świadomość niepowtarzalności, wyjątkowości i świętości życia kierujemy się jego dobrem? Czy wiemy, że zostaliśmy stworzeni z bezwarunkowej, Świętej miłości, w niej bierzemy swój początek i do niej zmierzamy przez podróż życia?

Szukajcie odpowiedzi w ciszy własnego serca, gdzie Duch Święty działa z Swoimi Darami i charyzmatami.


Dary Ducha Świętego:
1. Mądrość
2. Rozum
3. Rada
4. Męstwo
5. Umiejętność
6. Pobożność
7. Bojaźń Boża

Charyzmaty Ducha Świętego:
1. charyzmat Wiary
2. charyzmat Uzdrawiania
3. charyzmat Modlitwy językami
4. charyzmat Tłumaczenia języków
5. charyzmat Prorokowania
6. charyzmat Nauczania
7. charyzmat Czynienia Cudów
8. charyzmat Poznania
9. charyzmat Rozpoznawania Duchów

(za: http://oblubienica.odnowa.org)

Owoce Ducha Świętego:
1. Miłość
2. Radość
3. Pokój
4. Cierpliwość
5. Łaskawość
6. Dobroć
7. Uprzejmość
8. Cichość
9. Wierność
10. Skromność
11. Wstrzemięźliwość
12. Czystość

"I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu otworzą." (Łk.11,9-10)

Andrzej Jan Rubik